Piszczący worek pod kościołem. A w środku…

Takiej interwencji policjanci z pewnością się nie spodziewali. Dostali zgłoszenie o dziwnym, skomlącym worku porzuconym pod kościołem we wsi Paszowice (woj. dolnośląskie). Gdy rozwiązali zawiniątko, ich oczom ukazały się trzy śliczne szczeniaki! Nie wiadomo, co chciał osiągnąć ich poprzedni „właściciel”, ale na szczęście psiaki są już bezpieczne. Teraz szukają nowego, tym razem kochającego, domu.

Codzienna rutyna policyjnej pracy bywa często przerywana przez bardzo niecodzienne zdarzenia. Bywa, że mundurowi muszą udzielić pomocy nie człowiekowi, lecz bezbronnym zwierzętom. Tak właśnie było podczas tej porannej interwencji patrolu drogówki. – Dyżurny w Jaworze otrzymał zgłoszenie o leżącym pod budynkiem kościoła w Paszowicach jutowym worku – mówi asp. szt. Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji. – Może nie byłoby w tym nic zadziwiającego, gdyby nie fakt, iż worek poruszał się, a z jego wnętrza słychać było skomlenie – dodaje rzeczniczka.

Kiedy mundurowi dotarli pod kościół, znaleźli leżący na ziemi, związany sznurkiem i… żywo poruszający się worek. Jak się okazało, wewnątrz znajdowały się trzy szczenięta. Co ciekawe, psiaki były zadbane i nie wymagały pomocy weterynarza. Nie wiadomo, dlaczego ktoś, kto się nimi do tej pory dobrze opiekował, potraktował je w taki sposób. Mundurowi natychmiast skontaktowali się z urzędnikami Gminy Paszowice, którzy zaopiekowali się pieskami.

„Słodkie, ufne, śliczne i zdrowe… A jednak wyrzucone w worku” – pisze na Facebooku Sebastian Oszczęda, wójt gminy Paszowice. „Co można napisać o byłym już właścicielu? Nawet nie wiadomo kto to jest… Chyba szkoda mi swojego i Waszego czasu, żeby się nim tutaj zajmować” – dodaje nie kryjąc oburzenia. Zapewnia też, że szczeniaki są już bezpieczne i szukają kochającego domu lub domów. To jeden piesek i dwie suczki. „Chętnych prosimy o kontakt 768701792” – czytamy w poście na Facebooku.

1

Paszowice. Szczeniaki porzucone w worku pod kościołem

2

Piesek i dwie suczki szukają teraz domu

Źródło: fakt.pl