Od początku strajku nauczycieli Agata Kornhauser-Duda (47 l.) po cichu mediowała w sprawie ich zarobków – ustalił Fakt. Jak się dowiedzieliśmy, spotkała się m.in. z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim (70 l.)! A teraz ma usiąść przy okrągłym stole, by pomóc w rozwikłaniu sporu rządu ze związkami.
Nie oznacza to oczywiście, że prezydentowa zostanie oficjalną mediatorką w obradach, które mają zacząć się za tydzień w Belwederze. Nadal też nie chce rozmawiać o tym z mediami. Ale sprawy oświaty, w tym wynagrodzeń pedagogów, leżą jej na sercu. W końcu jest nauczycielką języka niemieckiego w II LO w Krakowie, urlopowaną jedynie na czas prezydentury męża.
Nauczyciele z tego liceum apelowali, by ich koleżanka zabrała publicznie głos w sprawie strajku „Zwracamy się do Ciebie, pragnąc wyrazić nasz żal, rozczarowanie i narastający gniew” – napisali w liście do pierwszej damy, gdy zaczynali strajk. Zarzucili żonie prezydenta, że milczy w obliczu „największego powojennego kryzysu edukacji”. Czy to ten list, czy brak widoków na porozumienie rządu z nauczycielami – co sprawiło, że prezydentowa postanowiła mediować? Nie wiadomo.
Prezydentowa tak bardzo nie lubi rozgłosu, że zabroniła mówić publicznie o jej udziale w negocjacjach. Ale wygadał się sam Andrzej Duda… podczas wtorkowej wizyty w Kole (woj. wielkopolskie), gdzie spotkał się m.in. z protestującymi nauczycielami. – Pan prezydent powiedział nam, że jest trochę kłótni w obozie władzy, ale że jego żona robi bardzo wiele, więc jest nadzieja – wyjaśnia nam Dorota Szkudlarek, uczestniczka tej rozmowy. Co protestujący sądzą o obecności pierwszej damy przy okrągłym stole? – Uczestnictwo pani prezydentowej bardzo pomogłoby w porozumieniu. A czas nagli – mówi Katarzyna Prądzyńska, nauczycielka z Koła.
Dla dobra dzieci i szkoły – dogadajcie się!
Od 10 dni czekaliśmy na taki dzień – rząd i związki nauczycielskie znów usiądą do stołu rozmów. Czy w Wielki Czwartek, w polityce wydarzą się rzeczy „wielkie”, o jakich mówił Sławomir Broniarz (61 l.)? Na razie niestety niewiele na to wskazuje. Rząd ogranicza się do apeli o zakończenie strajku i powtarzania, że nie będzie więcej pieniędzy dla nauczycieli. Związkowcy podnoszą żądania podwyżek i grożą, że nie sklasyfikują absolwentów klas maturalnych i tym samym nie dopuszczą ich do matury. Jak długo jeszcze będziemy świadkami tych przepychanek? Może premier Mateusz Morawiecki (51 l.) i szef ZNP usiądą, wyjaśnią sobie wszystko i dogadają się dla dobra szkoły i dzieci? Na pewno nie uda się tego osiągnąć, trwając twardo przy swoich stanowiskach!
1
Pierwsza dama w sprawie nauczycieli rozmawiała z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, premierem Mateuszem Morawieckim i szefową MEN Anną Zalewską
2
Prezydent zaproponował, aby okrągły stół w sprawie oświaty odbywał się w Belwederze
3
Pierwsza dama była nauczycielką języka niemieckiego w liceum w Krakowie. Teraz jako prezydentowa jest urlopowana
Źródło: fakt.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment