Ostatnie pożegnanie policjantki, która zastrzeliła siebie i 9-letniego synka

Tragiczna informacja wstrząsnęła we wtorek całą polską. 30-letnia Sylwia N. zastrzeliła swoje dziecko, a następnie popełniła samobójstwo. Ostatnie pożegnanie policjantki i jej synka będzie niezwykle smutnym dla rodziny wydarzeniem. Wyznaczono już termin pogrzebu.

Zastrzeliła synka i siebie

Cała Polska żyje tragedią, która dokonała się w Środzie Wielkopolskiej. We wtorek (15 września) 30-letnia Sylwia N. nie pojawiła się na komendzie policji, gdzie pracowała. To wzbudziło zaniepokojenie jej kolegów, którzy rozpoczęli poszukiwania. Kilka godzin później oboje znaleziono martwych w lesie nieopodal Środy Wielkopolskiej.

Z ustaleń śledczych wynika, że policjantka zabiła syna i siebie. Sekcja zwłok potwierdziła, że zabójstwa dokonano z broni palnej. Śledczy wykluczyli udział osób trzecich.

Śmierć policjantki i jej syna zdruzgotała nie tylko jej rodzinę, ale też i kolegów funkcjonariuszki. Nikt nie wie, co dokładnie mogło być przyczyną decyzji o „rozszerzonym samobójstwie”. O zmarłej kobiecie wypowiedział się rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak:

Pracowała w policji od sześciu lat. Była wyróżniającą się funkcjonariuszką. Miała bardzo dobrą opinię wśród kolegów i przełożonych.

Ostatnie pożegnanie policjantki i jej synka

Uroczystość pogrzebowa odbędzie się w najbliższy wtorek (22 września) o godz. 11:00. Zostanie odprawiona Msza Święta w kościele parafialnym w Sulęcinku, gdzie mieszkała Sylwia N. z synkiem.

Następnie kondukt pogrzebowy uda się na cmentarz w Solcu Wielkopolskim, gdzie ciała 30-letniej Sylwii i 9-letniego Wiktorka zostaną złożone do grobu.

Źródło: popularne.pl