Opłata uderzy w kolejnych Polaków. Nie da się jej uniknąć, przebija nawet 1000 złotych

Ogromne pieniądze do zapłaty przez kolejnych Polaków. Obiegające media informacje raczej nie należą do pokrzepiających. Dodatkowa opłata, której niestety nie da się uniknąć, wyniesie nawet ponad 1000 złotych.

Jak zaoszczędzić pieniądze, gdy opłat stale przybywa? Odpowiedź na to pytanie nadal pozostaje tajemnicą i nic nie wskazuje, by w najbliższej przyszłości uległo to zmianie. Niestety, z każdym rokiem, a nawet miesiącem, pojawia się coraz więcej opłat, do których Polacy są zobowiązani się dostosować. Tym razem aż szczęki opadają z wrażenia, a kwota zwala z nóg.

Kolejna opłata dla Polaków. Zapłacą ogromne pieniądze

Portal Money.pl podaje, że rząd chce jak najszybciej wdrożyć w życie… podatek od deszczu. Władze rozpoczęły intensywną walkę z suszą, co ma wprawdzie przynosić same korzyści, ale dla właścicieli nieruchomości okaże się przekleństwem. Z doniesień serwisu wynika, że projekt zakłada 20-krotny wzrost liczby nieruchomości objętych daniną. Wzrośnie też koszt na gospodarstwo domowe. Dzięki temu wpływy do Wód Polskich mają wynosić już nie 6 mln zł a 135 mln zł.

– Powstanie pierwszeństwo budowy obiektów ograniczających negatywne skutki suszy, nawet jeśli będzie to kolidować z budową mieszkań. Przepisy dopuszczą też nieodpłatne zajmowanie dróg publicznych czy linii kolejowych, jeśli będzie to konieczne podczas inwestycji hydrotechnicznych. Wody Polskie będą mogły zrealizować zakładane inwestycje, łatwiej będzie także wykonywać projekty retencyjne w gminach czy na gruntach leśnych oraz melioracyjne, m.in. w rolnictwie, a nawet budować oczka wodne czy ogrody deszczowe – informuje portal Money.pl.

Aktualnie „podatek od deszczu” płacą głównie właściciele nieruchomości o powierzchni co najmniej 3,5 tys. m², zabudowanych minimum w 70%. Jeżeli plan rządu wejdzie w życie, przepis ten ulegnie diametralnej zmianie, a do płacić będą musieli także posiadacze nieruchomości o powierzchni co najmniej 600 m², jeśli byłyby w zabudowane w 50%. Money.pl podaje, że opłaty, których nie będzie możliwości uniknąć, wyniosą najprawdopodobniej około 1350 zł rocznie na gospodarstwo domowe.

Źródło: pikio.pl