Zmarł doktor Tadeusz Ryłko, Lekarz bez Granic, członek Szarych Szeregów, społecznik i ceniony medyk, znany w Kalwarii Zebrzydowskiej. Polacy wyrażają żal po jego odejściu.
Tadeusz Ryłko miał 90 lat. Zmarł w nocy 22 listopada. O jego śmierci poinformowała rodzina. Społeczność całego powiatu wadowickiego pogrążyła się w żałobie.
Polacy rozpaczają po śmierci cenionego lekarza
Tadeusz Ryłko był nie tylko znanym i cenionym lekarzem, ale i społecznikiem, angażującym się w życie regionu, w którym mieszkał. Pełnił funkcję radnego miejskiego i powiatowego w okręgu wadowickim.
Za młodu był harcerzem Szarych Szeregów oraz obiecującym sportowcem. Ostatecznie poświęcił się medycynie: pracował jako lekarz internista II stopnia i pediatra. Należał do międzynarodowej, medycznej organizacji humanitarnej Lekarze bez Granic.
Przez ostatnie 20 lat był związany politycznie z partią Prawo i Sprawiedliwość, należał też do komitetu honorowego wspierającego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Współtworzył rozbudowę szpitala wadowickiego oraz pomagał przy powstaniu gminnej przychodni zdrowia w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Jako lekarz zabezpieczał wizytę Jana Pawła II w Kalwarii Zebrzydoskiej, pełnił też rolę osobistego medyka Anny Walentynowicz. Na co dzień jego pacjentami byli mieszkańcy Kalwarii Zebrzydowskiej i członkowie klasztoru OO. Bernardynów.
Źródło: lelum.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment