Nauczycielka z Leszna podpadła w mieście kilkoma słowami o aborcji

Donata Nowacka to nauczycielka matematyki z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Lesznie (woj. wielkopolskie), a prywatnie żona radnego PiS, Mariusza Nowackiego. Matematyczka ewidentnie nie solidaryzuje się z protestującymi od kilku dni Polkami. Ostatnia jej publiczna wypowiedź, musiała wzbudzić kontrowersje w mieście. Nie widać w tej wypowiedzi zrozumienia dla społecznej emocji, która wybuchła po ostatnim wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Widać, że Nowacka nie popiera przekonań tych, których zbulwersowało orzeczenie, ograniczające możliwość wykonywania legalnych aborcji w Polsce. W słowach nauczycielki prędzej da się odczytać nienawiść i pogardę wobec demonstrantek. Pogardę, która już spotkała się z odpowiedzią uczniów i władz szkoły…

Ubiegłotygodniowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego to de facto zastopowanie tzw. aborcji eugenicznej w Polsce. Choroby takie jak zespoły Downa, Edwardsa, czy Patau w myśl orzeczenia nie mogą być już przesłanką umożliwiającą przerwanie ciąży. Byłoby to bowiem – według sędziów – niezgodne z Konstytucją, która stoi na straży przyrodzonej godności człowieka i obowiązku solidarności z każdym dzieckiem. Trybunał uznał, że dotyczy to również dziecka obciążonego ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem, także w fazie jego życia płodowego.

Pozbawienie kobiet dramatycznego z istoty wyboru (w którym z jednej strony jest aborcja i swego rodzaju kalkulacja mniejszego zła, a z drugiej akt heroizmu i wybór najcięższej dla rodzica drogi) rozsierdziło masy. Polki wyszły tłumnie na ulice. Wspierają je licznie mężczyźni. Protestujący oskarżają Trybunał (a z haseł na transparentach widać, że także partię rządzącą) o doprowadzenie do tego, że prawodawstwo kraju kształtowane jest religijno-prawicową ideologią. Demonstrantki twierdzą, że wyrok TK, który utrzymany jest w duchu tejże ideologii, podeptał ich podmiotowość, godność i przyszłość.

Ale nie wszystkie kobiety podzielają taki pogląd

„Szkoda, że was wszystkich matki nie abortowały, byłby spokój” – tak Donata Nowacka, nauczycielka Zespołu Szkół Ekonomicznych w Lesznie skomentowała protesty pod kościołami w Lesznie.

Wpis pojawił się w niedzielę i był on wymierzony w uczestniczki protestów przed świątyniami.

Na ten komentarz zareagowały też władze szkoły, w której Donata Nowacka jest zatrudniona.

„Wiemy o tej sytuacji i w żadnym wypadku nie utożsamiamy się z taką postawą. Jest to indywidualna opinia tej pani, ale i tak jesteśmy tym oburzeni. Pozdrawiamy” – ukazało się na profilu szkoły ZSE w Lesznie na Facebooku. Jak podała Telewizja Leszno, dyrekcja szkoły zapowiedziała już, że przeprowadzi rozmowę z nauczycielką i na tej podstawie podejmie decyzję o jej dalszej przyszłości.

Zaszokowani wpisem Nowackiej byli też uczniowie ZSE i nauczyciele tej placówki. – Aż trudno to komentować – przyznała w rozmowie z leszno.naszemiasto.pl jedna z nauczycielek ZSE.

Także uczniowie wyrażali swoją krytykę pod wpisem w sieci.- Wstyd mi, że chodzę do tej samej szkoły gdzie ta Pani uczy – napisała Weronika pod relacją na żywo z niedzielnych protestów.

– Szkoda że uczy Pani w szkole, do której uczęszczam. Nigdy nie chciałam, aby taki „nauczyciel” uczył mnie czegokolwiek. Mam nadzieje, że dyrekcja się tym odpowiednio zajmie. Jako nauczyciel, chociaż szczerze mówiąc nie wiem czy zasługuje Pani na takie miano, powinna Pani dawać przykład uczniom jak żyć i szanować innych – dodała Oliwia na stronie Telewizji Leszno.

Fala protestów

Wyrok TK wywołał protesty w wielu miastach w Polsce. Ogólnopolski Strajk Kobiet zorganizował w piątek protesty w całym kraju pod hasłem „To jest wojna”. W okolicach domu Jarosława Kaczyńskiego już od godz. 19.00 zaczęły zbierać się tłumy. Policja zablokowała ul. Mickiewicza, przy której mieszka prezes PiS. Z wielu okien słychać było „Marsz imperialny” z „Gwiezdnych Wojen”, który – zgodnie z apelem Strajku Kobiet – ma być symbolem tych protestów.

W sobotę i niedzielę protesty były kontynuowane. W nocy z niedzieli na poniedziałek zakończył się w Warszawie kolejny protest przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Kilka tysięcy osób protestowało m.in. przed warszawska kurią metropolitalną, Pałacem Prezydenckim i fundacją „Ordo Iuris”. Na poniedziałek zapowiadany jest ciąg dalszy protestów.

1

Bulwersujący wpis Donaty Nowackiej.

2

Niedzielne protesty przed kościołami w Lesznie.

3

Część społeczeństwa nie zgadza się z czwartkowym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego.

4

Niedzielne protesty przed kościołami w Lesznie.

Źródło: fakt.pl