Polska

Najpierw na białaczkę zachorowała Julka, potem raka wykryto u jej brata. Ogromna tragedia rodziny ze Zdzieszowic

Wstrząsające, jak przewrotny potrafi być los. Gdy u zaledwie 5-letniej Julki ze Zdzieszowic (woj. opolskie) wiosną stwierdzono białaczkę, nikt nie spodziewał się, że zaledwie kilka miesięcy później na rodzinę spadnie kolejny, potężny cios. Teraz także jej 10-letni brat Kuba walczy z nowotworem złośliwym.

W maju u 5-letniej Julki lekarze zdiagnozowali ostrą białaczkę limfoblastyczną. Dla rodziny to był koszmar, rozpoczęła się walka o życie dziewczynki, a okrutny świat onkologii pochłonął każdego z otoczenia dziecka do reszty. Julka trafiła na Oddział Onkologii i Hematologii zabrzańskiego szpitala, rozpoczęła chemioterapię.

Zdzieszowice. Rodzeństwo walczy z nowotworami

Wydaje się, że większa potworność niż walka o życie własnego dziecka nie może już spotkać żadnego rodzica… Tymczasem kilka miesięcy później, w sierpniu, rodzinę spotkała kolejna tragedia.

Gdy Kubę, 10-letniego brata Julki, nagle zaczęła mocno boleć głowa, wszyscy myśleli, że to przez stres związany z chorobą siostry. Prawda jednak okazała się okrutna i wręcz powaliła rodziców chłopca na kolana. Badanie rezonansem wykazało, że Kuba ma guza rdzenia przedłużonego – gwiaździaka. Nowotwór złośliwy. Rozpoczęła się walka już nie o jedno, a dwoje ukochanych dzieci.

Pod koniec wakacji Jakub przeszedł operację usunięcia guza w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Potem rozpoczęła się chemioterapia i szukanie ratunku za granicą.

Szansą dla Kuby jest protonoterapia w Essen

– Nasze serca pękły na miliony kawałków, ale musieliśmy je posklejać, by walczyć dla naszych dzieci – sensu naszego życia. Jesteśmy rozdarci między dwa szpitale. W jednym Kuba Walczy o życie, w drugim jego siostra. Powiedzieć, że jest ciężko, to nic nie powiedzieć… Na zmianę z mężem zajmujemy się dziećmi. Raz tata jest u Kuby, mama u Julki, potem na odwrót. To, że nie możemy być razem, jest też bardzo trudne. Ale nie mamy innego wyjścia – mówi mama rodzeństwa.

Jak mówi, podczas gdy Julka walczy o życie w szpitalu w Zabrzu, Kuba jest leczony w Katowicach. Szansą dla chłopca jest protonoterapia w Essen. Ta jednak wiąże się z olbrzymimi wydatkami – wydatkami, których rodzina nie jest w stanie pokryć. Dlatego fundacja Siepomaga zbiera pieniądze na leczenie chłopca.

Wspomóc zbiórkę możesz klikając >>> TUTAJ <<<.

Źródło: fakt.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Papież spotkał się z wiceprezydentem USA. Krótkie, ale symboliczne spotkanie w Watykanie

W Niedzielę Zmartwychwstania, 20 kwietnia 2025 roku, papież Franciszek odbył prywatne spotkanie z wiceprezydentem Stanów…

16 godzin temu

Duda: „Tegoroczna Wielkanoc jest szczególna”. Wcześniej do Polaków zwrócił się Tusk

Para prezydencka złożyła życzenia z okazji świąt wielkanocnych. Agata Duda zwróciła uwagę na to, że…

16 godzin temu

Martyna Wojciechowska zrywa z wielkanocną tradycją. „To nie powinność”

Martyna Wojciechowska od lat udowadnia, że nie boi się wyznań i potrafi działać niestandardowo. W…

16 godzin temu

Fatalne prognozy na Lany Poniedziałek, uderzy żywioł. Nie na to liczyliśmy

Święta Wielkanocne przynoszą zróżnicowaną aurę, od przyjemnych chwil ze słońcem po lokalne burze i przelotne…

16 godzin temu

Lany Poniedziałek z mandatem? Tak, to możliwe

Lany Poniedziałek – święto z wodą i... mandatem? Sprawdź, jak nie zepsuć sobie Wielkanocy! 💸…

17 godzin temu

Przedwyborcza debata prezydencka w Republice. Kto się pojawi i jakie będą zasady?

W poniedziałek, 14 kwietnia, na antenie TV Republika odbędzie się debata kandydatów na prezydenta. Początek…

6 dni temu