Na taką waloryzację emeryci czekali 10 lat! Rząd musi znaleźć dodatkowy miliard

Świetna wiadomość dla seniorów! Od 1 marca renty i emerytury wzrosną aż o 4,24 proc. Będzie to najwyższa waloryzacja świadczeń od 10 lat. Jest się z czego cieszyć, chociaż przyczyna wysokiego wskaźnika waloryzacji nie jest optymistyczna – panująca w ubiegłym roku drożyzna. Waloryzacja 2021. Sprawdź, ile zyskasz już za trzy tygodnie.

Do wczoraj nie było pewności, o ile wzrosną od 1 marca renty i emerytury, ponieważ wszyscy czekali, aż GUS poda wskaźniki ekonomiczne za rok 2020, potrzebne do oszacowania wskaźnika waloryzacji. Chodziło o inflację (wyniosła: 3,9 proc.) i wzrost wynagrodzeń (wyniósł: 1,7 proc.). Teraz mamy już pewność: za trzy tygodnie świadczenia z ZUS będą wyższe aż o 4,24 proc.

– Będzie to duży wzrost świadczeń, bo wskaźnik waloryzacji jest największy od 10 lat! – informuje Oskar Sobolewski, ekspert Instytutu Emerytalnego. – Rząd zakładał mniejszy wskaźnik (3,84 proc.), a tym samym niższe o ok. miliard złotych wydatki z budżetu na waloryzację świadczeń. Ja od dawna wskazywałem, że wskaźnik wyniesie ok. 4,3 proc., więc nie jest to dla mnie zaskoczeniem – dodaje.

Zgodnie z wcześniejszą decyzją rządu, a także zgodnie z nowym wskaźnikiem waloryzacji minimalna gwarantowana emerytura (1200 zł brutto) od marca wzrośnie o 50 zł. Jeśli ktoś otrzymuje obecnie 1800 zł emerytury, zauważy 76 zł podwyżki.

Jan Zieliński (67 l.) z Siedlec

– Przyda mi się każdy grosz do mojej głodowej emerytury. Ale boję się, że ta waloryzacja nie rekompensuje podwyżek cen. Ostatnio wszystko bardzo poszło w górę. Według mnie waloryzacja powinna być przynajmniej trzy razy większa, żeby emeryci nie odczuli tych wszystkich podwyżek.

Źródło: se.pl