W nocy z niedzieli na poniedziałek zmarł aspirat sztabowy Marek Kokot, policjant z Łososiny Dolnej w Małopolsce. 45-latek miał żonę i troje dzieci.
„Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiamy, że dziś w nocy zmarł nasz Kolega i Przyjaciel – aspirant sztabowy Marek Kokot, funkcjonariusz Komisariatu Policji w Łososinie Dolnej” – napisali policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
W komunikacie nie sprecyzowano jednak co było bezpośrednią przyczyną śmierci policjanta.
Kokot był bardzo doświadczonym funkcjonariuszem. W służbie spędził blisko 25 lat. W swoim komisariacie był detektywem zespołu kryminalnego.
„Rzetelny policjant, dobry kolega”
Koledzy wspominają go bardzo ciepło. „Dał się poznać jako rzetelny policjant, dobry i uczynny kolega, pogodny człowiek” – czytamy w komunikacie. Policjanci złożyli też kondolencje najbliższej rodzinie zmarłego. Kokot miał żonę i trzy córki.
„Na śmierć bliskiej osoby nigdy nie można się przygotować, tym bardziej jeśli przychodzi nagle. Kierownictwo, policjanci i pracownicy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, łącząc się w bólu z pogrążoną w żałobie Rodziną Zmarłego, składają najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia” – napisali.
Źródło: wp.pl
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…
Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…
Leave a Comment