Luzowania obostrzeń długo nie będzie. Minister zdrowia ucina nadzieje Polaków

Rozmawiając z mediami Adam Niedzielski przyznał, że w najbliższym czasie Polacy muszą zapomnieć o łagodzeniu obostrzeń. Odmrażanie gospodarki przed osiągnięciem szczytu zachorowań zdaniem szefa resortu zdrowia jest niemożliwe. Minister podkreślił, że w niektórych regionach sytuacja jest już szczególnie zła.

Po ogłoszeniu statystyk dotyczących nowych zarażeń koronawirusem, Adam Niedzielski nie krył pesymizmu. Minister zdrowia przyznał, że dane są zatrważające i niezbędna jest gwałtowna reakcja. Szef resortu wyróżnił trzy regiony, w których dzieje się szczególnie źle. Odniósł się też do wcześniejszych zapowiedzi dotyczących odmrażania gospodarki.

W rozmowie z mediami Adam Niedzielski otwarcie przyznał, że Mazowsze, Śląsk oraz Wielkopolska to regiony bardzo mocno dotknięte epidemią koronawirusa. Warto przypomnieć, że dzisiaj, tj. 26 marca, Ministerstwo Zdrowia potwierdziło 35.143 nowe przypadki SARS-CoV-2.

Adam Niedzielski nie ma złudzeń co do rozwoju trzeciej fali koronawirusa

Podczas analizy obecnej sytuacji epidemicznej Adam Niedzielski przyznał, że trzecia fala rozprzestrzenia się w dynamicznym tempie, co sprawia, że niektóre regiony w krótkim czasie stały się szczególnie zagrożone.

– Dynamika rozwoju sytuacji na Śląsku i w Wielkopolsce powoduje, że w ciągu niecałych dwóch tygodni te dwa regiony z sytuacji średniej w przekroju całego kraju, stały się regionami, gdzie ta liczba zachorowań na 100 tysięcy mieszkańców jest w tej chwili największa – wyjaśnił minister zdrowia.

Przy okazji szef resortu podkreślił, że to na wojewodach spoczywa odpowiedzialność poszerzania bazy łóżkowej oraz pilnowania, by personel medyczny był w komplecie. Minister zaznaczył, że brak współpracy nie wchodzi w grę.

– Tutaj absolutnie nie ma z mojej strony żadnej tolerancji dla braku woli współpracy z wojewodami – oświadczył.

Adam Niedzielski o sytuacji w Warszawie

Ktokolwiek czekał na pozytywne wieści od Adama Niedzielskiego, prawdopodobnie musiał poczuć się bardzo rozczarowany. Minister zdrowia ujawnił, że także w Warszawie sytuację można już uznać za krytyczną.

– Karetki mają problem ze znalezieniem miejsc dla pacjentów, więc tutaj w Warszawie, w stolicy kraju sytuacja jest krytyczna i ma ogromne znaczenie – grzmiał szef resortu.

Minister nie pozostawił wątpliwości, mówiąc, ze najprawdopodobniej sytuacja będzie się z czasem pogarszała. Zdaniem Adama Niedzielskiego nie ma perspektyw na poprawę w najbliższym czasie, co wiąże się z dalszym obciążeniem szpitali.

– Musimy sobie zdawać sprawę, że sytuacja jest krytyczna i w kolejnych dniach nie będzie się poprawiała, tylko pogarszała. Zawsze zwiększenie hospitalizacji pojawia się kilka dni, czy nawet tydzień po zwiększonej liczbie zachorowań. Obecna sytuacja odzwierciedla poziom zachorowań sprzed tygodnia, a był on mniejszy o ponad 9 tysięcy – zauważył.

Przedstawiciel rządu odniósł się też do wszelkich prognoz dotyczący odmrażania gospodarki. Adam Niedzielski zajął w tej sprawie jasne stanowisko – w najbliższym czasie Polacy nie powinni spodziewać się luzowania obostrzeń.

– Dopóki ta dynamika nie spadnie do poziomu zerowego, czyli nie dojdziemy do apogeum, nie ma w ogóle dyskusji o luzowaniu obostrzeń – w ten sposób Adam Niedzielski zamknął dyskusję dotyczącą znoszenia restrykcji sanitarnych.

Źródło: pikio.pl