Ksiądz Rafał K. spędził 5 lat w parafii Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. Jednym z jego zajęć było prowadzenie „terapii” młodych chłopców. Po ujawnieniu stosowanych przez niego praktyk wybuchł ogromny skandal. Kapłan miał mierzyć przyrodzenia ministrantów i miał zachęcać ich, by masturbowali się w jego obecności.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez „Gazetę Pomorską” ksiądz Rafał K. zaczął pełnić posługę w parafii pod wezwaniem Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy w 2015 roku. Świątynia znana jest z dużych tradycji – w niej ostatnią mszę przed męczeńską śmiercią odprawił ks. Jerzy Popiełuszko.
Tu kończą się ewentualne punkty wspólne między księdzem Rafałem K., a duchownym zakatowanym przez funkcjonariuszy. „Gazeta Pomorska” nagłośniła skandaliczną historię kapłana, który w tajemniczych okolicznościach w jednej chwili zniknął z bydgoskiej parafii.
Ksiądz miał 20 minut na opuszczenie parafii
Z relacji świadków wynika, że w kwietniu 2020 roku ksiądz Rafał K. niespodziewanie musiał opuścić parafię. Dostał na to jedynie 20 minut. O odejściu duchownego poinformowano podczas mszy, ale ograniczono się do krótkiego komunikatu.
– Informujemy, że ks. Biskup Jan Tyrawa z dniem 6 kwietnia odwołał z obowiązków wikariusza w naszej parafii ks. Rafała K. – mieli usłyszeć wierni.
Jak donosi „Gazeta Pomorska”, w podobnych okolicznościach z owej parafii zniknęło dwóch księży. Wierni zaczęli być coraz bardziej dociekliwi, chcąc dowiedzieć się, dlaczego duchowni zniknęli bez słowa. Prawdziwe powody zostały ujawnione.
Wydalony ksiądz został oskarżony
Według informacji przekazanych przez „Gazetę Pomorską” na decyzję o odwołaniu księdza wpływ miały oskarżenia, które zaczęły wpływać do delegata biskupa ds. ochrony dzieci i młodzieży. Ofiary Rafała K. zdobyły się na odwagę i powiedziały, do czego dopuszczał się duchowny.
Diecezja wszczęła dochodzenie w tej sprawie, a ksiądz dostał zakaz sprawowania mszy i noszenia stroju duchowego. Do organów ścigania złożono też zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez wikarego.
Do września ksiądz Rafała K. mógł swobodnie przebywać w zacisznym ośrodku Caritasu na bydgoskich Piaskach. Tam spędził czas do września 2020 roku wraz z innym duchownym podejrzanym o przestępstwo.
Ostatecznie doszło do aresztowania Rafała K. Ksiądz usłyszał już zarzuty popełnienia przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. W toku prowadzonego śledztwa ustalono, że oskarżony miał skrzywdzić co najmniej 10 osób. Do skandalicznych praktyk dochodziło podczas „terapii” dla młodych.
Chłopcy, którzy spowiadali się księdzu z masturbacji, byli zapraszani na plebanię. Tam Rafał K. miał miarką krawiecką mierzyć chłopcom przyrodzenie i namawiać do masturbowania się w jego obecności.
– Ksiądz Rafał zapewniał wszystkich, że jest po medycynie, astronomii, filozofii, psychologii, socjologii i po czymś tam jeszcze, mówił, że zrobił też terapię. Później okazało się, że to wszystko było kłamstwem – słowa ministranta cytuje „Gazeta Pomorska”.
– Nie wierzę, że żaden z mieszkających tam księży o niczym nie wiedział i że nikt niczego nie widział! To niemożliwe! Jestem przekonana, że proboszcz wiedział o wszystkim, musiał wiedzieć – mówi matka jednego z chłopców.
Jak przekazał reprezentujący, niektóre ofiary adwokat Janusz Mazur, w pierwszej kolejności odbędzie się proces karny przeciwko duchownemu. Później rodziny chcą wnieść oskarżenie wobec instytucji Kościoła.
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o dramatycznym wypadku na obwodnicy Opola. Po zderzeniu się busa i samochodu osobowego oba pojazdy stanęły w płomieniach.
Źródło: pikio.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment