Polska

Krzysztof Jackowski ujawnił wizję. „Będą uciekać jak z Titanica”

Krzysztof Jackowski podzielił się wizją, jego słowa mogą wprawić w osłupienie. Tym razem skoncentrował się na nieco dalszej przyszłości i niestety, nie ma dobrych wieści. Nowa władza i nowe prawo — przepowiada też, kiedy na świecie zapanuje chwila wyciszenia.

Najsłynniejszy polski jasnowidz tym razem sięgnął nieco dalej. Przedstawił wizję na nadchodzące lata. Co jego zdaniem musi się stać, aby na świecie zapanowała chwila względnego spokoju?

Krzysztof Jackowski podzielił się zaskakującą wizją

Trzeba przyznać, że wizje najpopularniejszego medium w Polsce rzadko mają optymistyczny wydźwięk. Już od kilku miesięcy Krzysztof Jackowski dzielił się dość ponurymi wizjami na 2023 rok, a w najjaśniejszej wskazywał dość szybkie pojawienie się wiosny.

Jedni ufają jego przeczuciom, inni traktują je z ogromną dozą dystansu, wiedząc, że takie przewidywania mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością. Trzeba jednak przyznać, że ostatnia wizja jasnowidza budzi zainteresowanie.

Krzysztof Jackowski zajrzał bowiem w nieco dalszą przyszłość. Jego zdaniem świat w końcu będzie mógł odetchnąć — jednak zanim to nastanie, czekają go dwa potężne wstrząsy.

Krzysztof Jackowski: „będą uciekać jak z Titanica”

Jednym z najbardziej zaskakujących elementów przepowiedni jasnowidza są wzmianki o absolutnym przewrocie, jeśli chodzi o prawo i władzę w Europie i na świecie. Krzysztof Jackowski zwiastuje, że w ciągu kilku nadchodzących lat demokracja może zostać zdetronizowana przez monarchię. Upadnie też globalizm.

Do głowy przyszedł mu także termin “prawa segmentowanego”, którego dziś nikt jeszcze nie rozumie, a który w ciągu następnej dekady ma jego zdaniem wejść w życie. Miał mu się także ukazać “niski polityk” i data 5 maja. Niestety, wedle jego wizji nieudolność dyplomatyczna ma doprowadzić do pierwszego, wielkiego wstrząsu.

– Drugi raz mi to mignęło, dziwna rzecz mi się kojarzy. Mam wrażenie, że z tego, co jest teraz, co się dzieje teraz, to zostanie z tego gruz – twierdzi.

Niepokojące mogą także wydawać się słowa o “nieczynnych” terenach na świecie, w których prawdopodobnie dojdzie do eskalacji zagrożenia. Ludzie będą masowo opuszczać te obszary.

– Będą uciekać jak z Titanica – określa obrazowo.

Krzysztof Jackowski przewiduje, kiedy na świecie zapanuje względny spokój

Do 2028 roku Krzysztof Jackowski zapowiada dwa wielkie krachy, które w jego wizji pogrążają znany nam obecnie porządek świata. Drugi ze wstrząsów ma nastąpić na dwa lata przed kolejną dekadą, jednak po nim nastąpi moment oddechu.

– Taki niedobry czas, ten, który jest, miałby trwać do 2028 roku. Wtedy będzie stop tej sytuacji. Będzie wyciszenie na świecie – przewiduje.

Źródło: goniec.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Obowiązkowa w każdym domu. Minister podpisał rozporządzenie

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…

2 dni temu

Masowe zatrucie chlorem na basenie w Ustce. Kolejne dziecko trafiło do szpitala

Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…

2 dni temu

Wszystko jest już jasne. Prawda o małżeństwie Jarusia z „Chłopaków do wzięcia” wyszła na jaw

Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…

2 dni temu

Krzysztof Ibisz zdradził płeć dziecka. Nie kryje radości. „Czekałem całe życie”

Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…

2 dni temu

Zostawił rodzinę, wyjechał do Moskwy. Ivan Komarenko szokuje zdjęciami

Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…

2 dni temu

Odszedł Jerzy Majchrzak. Nie doczekał wyjaśnienia śmierci syna

Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…

2 dni temu