Koronawirus w samolocie do Warszawy. Na pokładzie było ponad 200 osób

LOT: osoba zakażona koronawirusem na pokładzie samolotu do Warszawy. Ponad 200 współpasażerów, którzy po rejsie rozproszyli się do domów, musi poddać się kwarantannie. Ich zdrowie może być zagrożone.

Wśród osób, które niedawno wróciły do Polski, wykryto przypadek zachowania na COVID-19. Na pokładzie samolotu znajdywało się ponad 200 pasażerów. W rozmowie z wp.pl Joanna Narożniak, rzecznik prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie zdradziła, jak wygląda sytuacja.

LOT: osoba zakażona koronawirusem w samolocie

Lot, podczas którego narażone zostało zdrowie pasażerów i załogi, odbył się 12 marca. Właśnie wtedy na warszawskim lotnisko Chopina wylądował samolot z Dominikany.

– Wśród osób, które niedawno wróciły samolotem z Dominikany, faktycznie potwierdzono testem zakażenie. Inspektorat epidemiologiczny z lotniska w Warszawie ustalił listę pasażerów. Wszyscy, którzy mogli mieć kontakt z chorymi, zostali powiadomieni i poinstruowani o dodatkowym zagrożeniu – mówi WP Joanna Narożniak, rzecznik prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.

LOT: osoba zakażona koronawirusem na pokładzie samolotu do Warszawy. Ponad 200 współpasażerów, którzy po rejsie rozproszyli się do domów, musi poddać się kwarantannie. Ich zdrowie może być zagrożone.

Wśród osób, które niedawno wróciły do Polski, wykryto przypadek zachowania na COVID-19. Na pokładzie samolotu znajdywało się ponad 200 pasażerów. W rozmowie z wp.pl Joanna Narożniak, rzecznik prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie zdradziła, jak wygląda sytuacja.

LOT: osoba zakażona koronawirusem w samolocie

Lot, podczas którego narażone zostało zdrowie pasażerów i załogi, odbył się 12 marca. Właśnie wtedy na warszawskim lotnisko Chopina wylądował samolot z Dominikany.

– Wśród osób, które niedawno wróciły samolotem z Dominikany, faktycznie potwierdzono testem zakażenie. Inspektorat epidemiologiczny z lotniska w Warszawie ustalił listę pasażerów. Wszyscy, którzy mogli mieć kontakt z chorymi, zostali powiadomieni i poinstruowani o dodatkowym zagrożeniu – mówi WP Joanna Narożniak, rzecznik prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.

Źródło: lelum.pl