Kierowca porsche spoliczkował pieszą. Bo dotknęła jego auta

To skandaliczne zachowanie nie ujdzie kierowcy porsche na sucho. Mężczyzna w centrum Leszna (woj. wielkopolskie) zwyzywał pieszą i spoliczkował ją. A poszło o błahostkę. Następnie napastnik odjechał, pomimo prób kobiety zatrzymania go. Agresywny kierowca jest poszukiwany przez policję.

Do zdarzenia doszło we wtorek 23 lipca przed godziną 14.00. Młoda kobieta przechodziła na pasach przez Al. Krasińskiego, tuż przed maską czarnego porsche panamera. – Trudno w tym momencie jednoznacznie powiedzieć, czy auto stało już częściowo na pasach, czy dopiero zajechało drogę pieszej. Kobieta przechodząc obok pojazdu najprawdopodobniej dotknęła lub uderzyła w maskę samochodu – mówi Monika Żymełka, rzeczniczka prasowa policji w Lesznie.

To bardzo zdenerwowało kierowcę. Mężczyzna wyszedł z samochodu i zaczął się kłócić z 30-latką. W końcu agresor uderzył kobietę w twarz i odjechał, choć zaatakowana piesza próbowała zatarasować mu drogę. Chwilę później na miejscu zjawił się radiowóz, a kobieta została przewieziona do szpitala na badania.

Dzięki kamerom monitoringu policja posiada już numery rejestracyjne czarnego porsche. Obecnie trwa namierzanie sprawcy. – Obejmujemy sprawę postępowaniem z urzędu. Jeszcze dziś przesłuchamy pokrzywdzoną kobietę. Kierowca wkrótce usłyszy zarzuty – poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.

1

Do zdarzenia doszło na ruchliwej ulicy

2

Kierowca porsche jest ścigany z urzędu

3

Mężczyzna spoliczkował pieszą

Źródło: fakt.pl