Dla Christiny i Joanny to miała być zwykła przejażdżka rowerowa. Kiedy jednak usłyszały dziwne piski, ciekawość zaprowadziła je na leśną drogę, na której dziewczęta znalazły mocno zawiązany jutowy worek. Kiedy go rozwiązały, wpadły w przerażenie.
Niespodzianka na leśnej ścieżce
W worku, który ktoś porzucił między Dłonią a Pasierbami, były dwa maleńkie szczeniaczki. Kiedy nastolatki zaniepokojone piskami, które usłyszały, zlokalizowały ich źródło i rozwiązały worek, ze środka wybiegły dwa psiaki. Tak przerażone, że natychmiast zaczęły uciekać na oślep.
Na szczęście przyjaciółki zachowały refleks i złapały uciekające pieski. Okazało się, że są w bardzo złym stanie. Były zapchlone, głodne i miały sporo kleszczy. Zostały porzucone na pewną śmierć w lesie.
Dwa uratowane szczeniaki
Dziewczęta zabrały psy do domu, nakarmiły je i napoiły. Christina postanowiła zatrzymać biszkoptowego psiaka, który po wizycie u weterynarza, odkleszczeniu i zaaplikowaniu niezbędnych leków ma się już całkiem dobrze. Dostał też imię – Reksio. Czarne szczenię jeszcze tego samego dnia znalazło nowy dom.
Niestety nie wiadomo kto porzucił psy. Przypominamy jednak, że w Polsce za takie działanie grozi kara więzienia.
Źródło: wamiz.pl
W poniedziałek, 14 kwietnia, na antenie TV Republika odbędzie się debata kandydatów na prezydenta. Początek…
Dwie rosyjskie rakiety balistyczne spadły na centrum Sum. Zginęło 35 osób, wśród nich dwoje dzieci.…
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w piątek Mateusza W., prezentera TVN24 i TVN24 BiŚ specjalizującego się…
Dla wielu ludzi horoskopy są sposobem na lepsze zrozumienie siebie i swoich emocji. Nawet jeśli…
To była noc, o której kibice będą mówić jeszcze długo! Real Madryt, gigant europejskiego futbolu,…
Z wielkim smutkiem i bólem serca przyjęto wiadomość o śmierci 14-letniej Niny Sienkiewicz, uczennicy polskiej…
Leave a Comment