Cała Polska do końca trzymała za nią kciuki. Nie żyje 10-letnia Dominika, walczyła z całych sił

Nie żyje 10-letnia Dominika z Chrzanowa, a wyjątkowo smutne informacje obiegły krajowe media. Wielu Polaków do końca trzymało kciuki za dziewczynkę, która od dwóch lat zmagała się ze straszną chorobą.

Nie żyje 10-letnia Dominika, u której dwa lata temu zdiagnozowano ostrą białaczkę szpikową. Ratunkiem dla dziewczynki miał być przeszczep szpiku od „genetycznego bliźniaka”. W poszukiwanie dawcy zaangażowało się wiele osób, które do końca trzymały kciuki za małą pacjentkę.

Nie żyje Dominika z Chrzanowa. Dziewczynka przez dwa lata walczyła o życie

Diagnoza, jaką postawiono Dominice, była dla jej rodziców ogromnym zaskoczeniem. Kiedy zauważyli, że na ciele ich córki pojawiają się liczne siniaki, myśleli, że to tylko pozostałości po zabawie na świeżym powietrzu. Ślady zaczęły pojawiać się jednak w nietypowych miejscach i to zaniepokoiło bliskich dziecka.

Lekarze przeprowadzili u dziewczynki testy, które wykazały bardzo wysoki poziom białych krwinek. Kolejne badania potwierdziły, że Dominika choruje na ostrą białaczkę szpikową. Dziecko natychmiast poddano chemioterapii, a rodzina miała nadzieję, że najgorsze mają już za sobą.

Niestety, w 2020 roku nowotwór ponownie zaatakował organizm Dominiki. Choroba uderzyła ze wzmożoną siłą, a jedynym ratunkiem dla dziewczynki był przeszczep szpiku od tzw. genetycznego bliźniaka. Poszukiwania dawcy były trudne, a w sprawę zaangażowało się wiele osób.

Rodzina, bliscy oraz wielu Polaków do końca trzymało kciuki za Dominikę, która dzielnie stawiała czoła chorobie i długo walczyła o życie. Rodzice nazywali córkę małą wojowniczką, ponieważ codziennie stawiała czoła ogromnemu cierpieniu. Wiadomość o remisji była dla nich kolejnym ciosem.

– To nasza dzielna wojowniczka. Wierzyliśmy, że najgorsze za nami – mówił w rozmowie z „Faktem” ojciec Dominiki.

Dziewczynka pomimo choroby rozwijała swoje pasje i zainteresowania. Jak wspominają najbliżsi, Dominika była pełna energii i lubiła m.in. jazdę na nartach. 10-latka uwielbiała również grę w szachy, a na swoim koncie miała nawet sukcesy w krajowych konkursach, a także poza granicami Polski.

Niestety, 10-letni Dominika odeszła w minioną środę w krakowskim szpitalu. Śmierć dziewczynki wstrząsnęła nie tylko rodziną i bliskimi, ale również wieloma osobami zaangażowanymi w walkę o jej życie. Informację o zgonie dziecka przekazała na Twitterze Marta Witecka.

– Po długiej i wyczerpującej walce ze wznową ostrej białaczki szpikowej, odeszła do nieba Dominiczka Chomik lat 10 z Chrzanowa. Prawdziwy bohater ma jej twarz. To kolejne dziecko z oddziału, które założyło skrzydła w ostatnim czasie – napisała Marta Witecka na swoim profilu, zamieszczając pod wpisem zdjęcie 10-letniej Dominiki.

Źródło: pikio.pl