Bieniuk do Owsiaka: „Życie mojego starszego syna ratowano w inkubatorze WOŚP. Jest Pan nam potrzebny!”

Tegoroczny finał WOŚP wbrew oczekiwaniom nie przyniósł czystej radości i szczęścia. Tragedia, do której doszło w Gdańsku podczas światełka do nieba, wstrząsnęła całym światem. Śmierć Pawła Adamowicza odbiła się szerokim echem w mediach również poza granicami Polski, a zszokowany i zasmucony Owsiak ogłosił, że rezygnuje z bycia szefem WOŚP: Jerzy Owsiak ZREZYGNOWAŁ Z FUNKCJI SZEFA ZARZĄDU WOŚP! „Fundacja się nie podda”

Niestety nawet w tak przykrych okolicznościach Polacy są podzieleni. Jedni uważają, że Jurek nie powinien wycofywać się z szefowania największej polskiej fundacji, którą stworzył. Drugim nie podoba się jego postawa w tej sytuacji i krytykują go za zbytnie skupienie się na sobie.

Zmobilizowani internauci postanowili jednak pokazać Owsiakowi, że są do niego przywiązani i wdzięczni za wszystko, co zrobił. Stąd akcja #muremzajurkiem, do której przyłączają się kolejne osoby.

Również Jarek Bieniuk postanowił podziękować Owsiakowi za WOŚP. W emocjonalnym wpisie opatrzonym zdjęciem syna opisał zmagania rodziny z zapaleniem płuc małego Szymona:

Mój starszy syn Szymon, urodził się z zapaleniem płuc. Zamiast do domu, trafił na 2 tygodnie na Odział Intensywnej Opieki Noworodka w Klinice Neonatologii w Poznaniu. Ratowano mu życie w inkubatorze zakupionym przez WOŚP! Nigdy nie zapomnę, kiedy jako młodzi, przerażeni rodzice patrzyliśmy na małe serduszko przyklejone do boku aparatury, która ratowała życie naszemu dziecku. Obiecaliśmy sobie, że będziemy wspierać Pana i Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy do końca świata i jeden dzień dłużej. Dlatego przyłączam, a właściwie to przyłączamy się razem z Anią do apelu, aby się Pan nie poddawał! Jest Pan nam potrzebny! #muremzajurkiem – napisał.

Owsiak od chwili ogłoszenia rezygnacji nie zabrał więcej głosu w sprawie dalszych losów fundacji. Weźmie pod uwagę prośby Polaków?

pudelek.pl