Polska

„Anioł stróż” czuwał nad jej ciążą. Niezwykłe zdjęcie USG

Stacey Astley przeszła bardzo długą drogę, by zostać mamą. Po trzech traumatycznych poronieniach w końcu udało się donosić ciążę. Jak zaznacza, pomógł jej w tym „anioł stróż” widoczny na badaniu USG.

Trauma po poronieniach

Stacey Astley marzyła o tym, by zostać mamą. Niestety w wyniku komplikacji straciła trzy ciąże. Ostatnie poronienie było dla kobiety tak traumatycznym przeżyciem, że pogodziła się z losem i postanowiła przerwać starania o dziecko.

„Uznałam, że moje ciało i dusza przeszły już wystarczająco dużo i potrzebuję odpoczynku. Jednak pięć tygodni później dowiedziałem się, że jestem w ciąży” – wspomina Stacey.

Zaledwie tydzień po pierwszym badaniu Stacey doznała poważnego krwawienia, co sprawiło, że była przekonana, że po raz czwarty dojdzie do poronienia. Niestety na kolejne badanie musiała czekać 10 dni, krwawiąc cały czas.

„Byłam przygotowana na najgorsze – mówi. – Wtedy lekarz powiedział mi, że słyszy bicie serca!” – dodaje.

Anioł stróż

Uczucia Stacey mieszały się ze sobą. Z jednej strony była w siódmym niebie, ale kiedy powiedziano jej, że ma dużego krwiaka, który znajduje się obok zarodka, czarny scenariusz powrócił. Krwawienie powtórzyło się i wtedy kobieta trafiła prosto do szpitala.

Na miejscu jednak okazało się, że badania wykazały zdrowe bicie serca i rosnący płód, któremu nic nie zagrażało. Kolejne badanie w 16. tygodniu ciąży pokazało, że krwiak zmniejszył się o ponad połowę.

Natomiast to badania w 20. tygodniu zapadły Stacey najbardziej w pamięć. Na ekranie ultrasonografu tuż nad twarzą jej dziecka, pojawiła się druga, przypominająca ducha. Zdaniem kobiety był to „anioł stróż”, który chronił jej syna przed komplikacjami.

„Myślę, że może być tam coś (lub ktoś) kto tym razem troszczy się o nas – mówi. – Nie przestałam się martwić, ale odetchnęłam z ulgą” – wspomina.

Stacey urodziła zdrowego chłopca. William ważył ponad 4 kg, a jego mama wierzy, że ich „anioł stróż” odegrał w tym bardzo dużą rolę.

„Jestem wdzięczna wszystkiemu, co sprawiło, że mój syn jest z nami – mówi. – Przeszliśmy przez wiele przeciwności, ale… oto on, ten doskonały, miły, zabawny, sprytny mały człowiek oświetlający nasze życie” – podsumowuje.

Źródło: parenting.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Niebezpieczne trzęsienie ziemi w Turcji. Zginęła 14-latka

We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…

1 miesiąc temu

Wypadek podczas drag race w Krośnie – helikoptery, karetki, dramat na lotnisku

Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…

1 miesiąc temu

IMGW bije na alarm. Noc z soboty na niedzielę może zaskoczyć

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…

1 miesiąc temu

Oto dokładna data końca świata. Czy mamy powody do obaw?

Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…

2 miesiące temu

Kwaśniewski wspomina pierwsze spotkanie z Jolantą. „Jej fantastyczne…”

O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…

2 miesiące temu

Watykan w szoku. Trudno uwierzyć, jak wyglądały ostatnie chwile Papieża Franciszka

Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…

2 miesiące temu