Wiadomości

Zrozpaczona kobieta rzuciła pracę, żeby szukać zaginionego psa. Po dwóch miesiącach stała się nieoczekiwana rzecz

Praca była o wiele mniej ważna niż pies. Kobieta, która w trakcie swojego urlopu zagubiła ukochaną suczkę, postanowiła zakończyć karierę zawodową do momentu, aż nie znajdzie ukochanego zwierzaka. Po dwóch miesiącach poszukiwań stało się coś zupełnie niespodziewanego.

Praca musiała poczekać. Carol King z Waszyngtonu przeżyła bardzo mocno zgubienie ukochanej suczki Katie, z którą nie rozstawała się od 7 lat. Mimo że nikt nie dawał kobiecie szans na odnalezienie zwierzaka, ta dokonała tego i stało się to w dość niespodziewanych okolicznościach.

Praca rzucona przez psa. Carol musiała go znaleźć

Do zgubienia psa doszło w trakcie romantycznej wycieczki z mężem. Kobieta, która na każdą podróż zabierała suczkę Katie, nie spodziewała się, że w miejscu, do którego przyjedzie, dojdzie do wielkiej burzy. Zwierze, które przebywało w pokoju hotelowym w trakcie grzmotów i deszczu, tak przeraziło się całą sytuacją, że wyskoczyło z balkonu. Wtedy to zaczęły się poszukiwania na nieprawdopodobną skalę.

Kobieta przedłużyła swój urlop, a potem w ogóle zrezygnowała z pracy, aby znaleźć chociaż ślad zaginionego zwierzęcia. Przez cały czas przebywała w okolicy miejsca zaginięcia psa i mimo plotek o jego zatopieniu w rzece nie poddawała się i nie porzucała wiary w szczęśliwe zakończenie tej historii.

Cała miejscowość pomagała Carol

Kobieta z Waszyngtonu stała się znana wśród mieszkańców, którzy pomogli jej w poszukiwaniach. Nikt nie był w stanie uwierzyć, że Carol spędziła w miasteczku już 52 dni i nadal nie przestaje szukać swojego ukochanego psa. Pewnego dnia wybrała się na spacer po okolicy z jedną z mieszkanek miejscowości. Ta wskazała na drzewo, w którym można było zauważyć znajome, świecące się ślepia.

Kobieta zawołała swojego psa po imieniu, a ten podszedł do niej. Wszyscy, którzy obserwowali scenę powrotu zwierzaka do jego Pani, zatrzymali się i gratulowali Carol spełnienia jej marzenia o znalezieniu psiaka.

– Ludzie zatrzymali się w swoich pojazdach, wysiedli i przytulili nas. Myślę, że cała okolica wiedziała, że ​​ją znaleźliśmy – opowiada szczęśliwa właścicielka Katie

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close