Wiadomości

Zaskakujące doniesienia o Agacie Dudzie! Aż trudno uwierzyć, że za tym stoi

Agata Duda przyzwyczaiła Polaków do tego, że wiele działa, ale raczej w spokoju i z dala od błysków fleszy. Pierwsza dama ma jednak grafik wypełniony po brzegi: spotkania, wizytacje, wyjazdy z mężem Andrzejem Dudą. Wielu zarzuca jej jednak, że za mało się angażuje i nie zabiera głosu w sprawach publicznych. Okazuje się jednak, że Agata Duda ma wiele do powiedzenia! Najnowsze doniesienia „Polityki” mogą zaskakiwać.

Zaskakujące doniesienia o Agacie Dudzie! Aż trudno uwierzyć, że za tym stoi

Agata Duda wielu osobom jawi się jako milcząca pierwsza dama. Jednak w rzeczywistości tak nie jest. Agata Duda ma wiele zajęć, a jej kalendarz jest wypełniony po brzegi. Jeszcze przed pandemią odwiedzała szkoły i placówki z najmłodszymi, a w czasie szalejącego koronawirusa, zaczęła serię wirtualnych spotkań. Do tego często rozmawia z kobietami z Kół Gospodyń Wiejskich, czy spotyka się ze specjalistami, z którymi porusza temat dotyczące dzieci i młodzieży, w ramach zainicjowanej przez siebie akcji Usłyszeć Dzieci. Tuż przed świętami uczestniczyła w wigilijnym spotkaniu z żołnierzami, brała udział w akcjach charytatywnych. Ma więc, co robić. To jednak nie wszystkich przekonuje, co powoduje zarzucanie jej braku zaangażowania. Teraz jednak na światło dziennie wyszły zaskakujące doniesienia. W tygodniku „Polityka” pojawił się tekst „W Pałacu hula wiatr”, który odnosi się do sytuacji w kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy. W tekście pojawiły się zastanawiające informacje dotyczące pierwszej damy.

Zaskakujące doniesienia o Agacie Dudzie! Aż trudno uwierzyć, że za tym stoi

W artykule „Polityki” pojawiło się też kilka zdań dotyczących Agaty Dudy. Jak czytamy dobrze dogaduje się ona z szefem kancelarii Grażyną Ignaczak-Bandych. – Grażyna szybko się zorientowała, kto w Pałacu decyduje o awansach, i że nie opłaca się zabiegać o względy prezydenta, tylko jego żony – mówi „Polityce” jeden z byłych współpracowników prezydenta. W tekście tygodnika pada nawet pytanie „Jak to się stało, że prezydentowa urządza kancelarię prezydentowi?” Odpowiedź informatora gazety może zaskoczyć: – Po pierwsze to on nigdy niczym nie zarządzał i nie wie, jak to się robi, po drugie, nie bardzo mu zależy na zbudowaniu drużyny, bo zawsze był singlem politycznym. I wreszcie, po trzecie, on chyba trochę boi się żony. Zdarzyło się, że nie chciał się zgodzić na jakiś pomysł, bo mówił „Nie mogę, bo Agata…” – relacjonuje informator „Polityki”.

Podobno to właśnie Agata Duda stoi za odnowioną niedawno stronę internetową prezydenta. To, zdaniem rozmówców tygodnika „Polityka”, miała zażyczyć sobie wyeksponowania sekcji z jej działalnością i zmiany nazwy z „Pierwsza dama” na „Małżonka prezydenta”. Zdaniem gazety pierwsza dama polubiła bycie żoną prezydenta, wyjazdy i gale, a nawet to, że ma stroje szyte na miarę.

Źródło: se.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close