Wybory prezydenckie 2020 odbędą się w cieniu koronawirusa. Wybory na prezydenta zaplanowano na 10 maja, czyli zostało do nich już bardzo niewiele. Dlatego coraz częściej pojawiają się sondaże, które pokazują, co myślą wyborcy. Najnowszy sondaż można określić krótko: miazga. To, jaki wynik zdobył w sondażu prezydenckim Andrzej Duda wprost zadziwia.
Wybory prezydenckie 2020 zbliżają się wielkimi krokami. Planowo mają się odbyć 10 maja. Z uwagi jednak na szalejącą epidemię koronawirusa, wybory najpewniej odbędą się w formie korespondencyjnego głosowania. Kto z kandydatów ma aktualnie największą szansę na wygraną w wyborach 2020?
Najnowszy sondaż przeprowadzony przez pracownię Social Changes na zlecenie wpolityce.pl, wskazuje jasno jednego faworyta. Największym poparciem w sondażu jest obecny prezydent. Z sondażu wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, to na Andrzeja Dudę gotowych jest głosować aż 59 proc. osób. To wręcz nieprawdopodobny wynik, który jeszcze niedawno chyba nawet się nie śnił prezydentowi. Jak w badaniu wypadli pozostali kandydaci? Drugie miejsce zajął szef PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz, który zdobył 10 proc. poparcia, a trzecie Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka Koalicji Obywatelskiej z wynikiem 9 proc. Kolejne miejsca należą do Krzysztofa Bosaka z Konfederacji i Szymona Hołownik, obaj otrzymali po 8 proc. poparcia, Roberta Biedronia z wynikiem 5 proc. i Marka Jakubiaka, który zdobył 1 proc. głosów badanych.
Źródło: se.pl
