Córka, która wróciła wcześniej ze szkoły, we własnym mieszkaniu zobaczyła coś, czego nie zapomni do końca życia. Jak sama zapowiada, już nigdy więcej nie wejdzie do sypialni swoich rodziców. Trauma, którą przeżyła, pozostanie w niej na długo. W końcu nie codziennie wybiega się z domu z krzykiem i oczami pełnymi łez.
13-latka ten powrót do domu zapamięta na długo. Jak sama przyznaje, nigdy tak bardzo nie żałowała, że 3 ostatnie lekcje w szkole zostały odwołane. Widok, który zobaczyła po wejściu do sypialni, jeszcze przez długi czas pozostanie w jej głowie. A strachu i przerażenia, które jej towarzyszy nie da się opisać słowami.
Córka szybko pożałowała, że wróciła wcześniej ze szkoły
13-letnia dziewczynka, której historię pragniemy wam dziś opowiedzieć, wyjątkowo skończyła zajęcia w szkole wcześniej. Znajomi proponowali jej, aby skorzystać z pięknej pogody i wyjść na szybki spacer po mieście, jednak ta odmówiła. Jedyne, o czym marzyła to wrócić do domu, odrobić lekcje i jak najszybciej zasiać przed telewizorem z kubkiem ulubionej herbaty.
Córka tego powrotu do domu nie zapomni nigdy.
Kiedy tylko weszła do domu, poczuła się dziwnie i nieswojo. W dodatku ten przerażający zapach unoszący się w powietrzu sprawiał, że wszystkiego jej się odechciało. W związku z tym, że jej rodzice byli w pracy, a schorowana babcia jak zwykle leżała w pokoju na piętrze udała się do kuchni, aby odgrzać sobie obiad.
Zapach stawał się nie do zniesienia
W międzyczasie po raz kolejny poczuła odrażającą woń. Bała się pójść na górę do babci i sprawdzić, czy wszystko z nią w porządku. W końcu w szkole tyle razy słyszała o rozkładających się ciałach i nieznośnym fetorze.
Niespodziewanie jednak z sypialni rodziców usłyszała dziwny szelest i tupot stóp. Zupełnie nie wiedziała, o co chodzi. Przerażona postanowiła to sprawdzić.
Niespodziewanie jednak z sypialni rodziców usłyszała dziwny szelest i tupot stóp. Zupełnie nie wiedziała, o co chodzi. Przerażona postanowiła to sprawdzić.
– Spod łóżka moich rodziców wyłoniła się niewielkie zwierzę, posiadające czarno-białe futro. Nie jestem już dzieckiem, więc domyśliłam się, że to drapieżny skunks, który słynie z cuchnącej wydzieliny- relacjonowała dziewczyna.
Po chwili wybiegła z mieszkania z krzykiem i łzami w oczach. Zagubiona pobiegła do sąsiadów, którzy wezwali natychmiastową pomoc. Gdyby nie oni prawdopodobnie nigdy już by tam nie wróciła.
Źródło: lelum.pl
