Rok – tyle za kratkami ma spędzić wnuk Lecha Wałęsy, Bartłomiej. W 2018 roku wziął udział w napaści na Szwedów w centrum Gdańska. Wyrok nie jest prawomocny.
Wnuk Lecha Wałęsy, Bartłomiej W., usłyszał wyrok za pobicie Szwedów w centrum Gdańska. Sprawa sięga maja 2018 roku – wtedy w centrum miasta na ul. Katarzynki trzech mężczyzn, w tym W., wdali się w sprzeczkę z dwoma obywatelami Szwecji. Skończyło się na bójce, Szwedzi byli też uderzani pałką.
Napastnicy okradli obcokrajowców, po czym zbiegli. Jak opisuje Fakt.pl, jeden ze Szwedów miał złamany piszczel, a drugi otwartą ranę głowy. Prokuratura domagała się dla Bartłomieja W. 6 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności, sąd w poniedziałek 15 czerwca zdecydował o roku więzienia. Poza tym Bartłomiej W. ma wpłacić 10 tys. zł pokrzywdzonym i 2 tys. zł grzywny.
Portal zauważa, że niski wymiar kary to efekt argumentacji sądu, który uznał, że to nie W. był inicjatorem bójki, w dodatku brał udział w napaści tylko na jednego ze Szwedów. Wyrok nie jest prawomocny, niewykluczone, że apelację wniesie prokuratura.
Bartłomiej W. ma za sobą już podobną sprawę – także w maju 2018 roku, już po napaści na Szwedów, pobił licealistę. Zrobił to wspólnie ze swoim bratem Dominikiem.
Źródło: gazeta.pl