Roberta Metsola odniosła się do protestu mediów pod hasłem „Media bez wyboru”. „Bez wolnych mediów nie ma demokracji” – napisała wiceprzewodnicząca PE.
W środę 10 lutego rozpoczęła się w Polsce akcja protestacyjna mediów pod hasłem „Media bez wyboru”. To odpowiedź na plan wprowadzenia podatku od reklam emitowanych w radiu, telewizji i internecie. Na czołówkach wielu gazet znalazł się komunikat o proteście, serwisy internetowe publikują treści w ograniczonym wymiarze lub wcale, a wiele stacji telewizyjnych i radiowych podjęło decyzje o zaprzestaniu nadawania.
Sytuację w Polsce skomentowała m.in. była sekretarz stanu USA. „Jako ktoś, kto głęboko troszczy się o Polskę, jestem zaniepokojona ostatnią próbą zdławienia wolnych mediów przez polski rząd” – napisała w mediach społecznościowych Madeleine Albright.
„Jesteśmy z polskimi dziennikarzami w ich proteście”
Głos w sprawie zabrała również wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego. „Bez wolnych mediów nie ma demokracji. Jesteśmy z polskimi dziennikarzami w ich proteście” – napisała Roberta Metsola (Grupa Europejskiej Partii Ludowej) na Twitterze. Do postu została dołączona grafika z hasłem „Media bez wyboru”, które odnosi się do trwającego protestu mediów.
Bez wolnych mediów nie ma demokracji. Jesteśmy z polskimi dziennikarzami w ich proteście. 🇵🇱 🇪🇺 pic.twitter.com/ARVrOdk01g
— Roberta Metsola MEP (@RobertaMetsola) February 10, 2021
Źródło: wprost.pl