Pandemia koronawirusa ciągnie się już prawie 2 lata. Jak się okazuje, wcale nie zbliża się ku końcowi, o czym poinformował wiceminister zdrowia. Jakie wieści przekazał Waldemar Kraska?
Polityk poinformował o najnowszych wieściach dotyczących wariantu Omikron, nowej mutacji koronawirusa, która jest przyczyną coraz to większej liczby zakażeń.
Wiceminister zdrowia zapowiada kolejną falę
Choć mogłoby się wydawać, że dzięki szczepieniom koronawirus wreszcie będzie w odwrocie, wcale tak nie jest. Skutecznie uniemożliwia to rozwój kolejnych jego mutacji. Najnowszą jest wariant Omikron.
Ten rodzaj koronawirusa nie jest co prawda groźniejszy od pozostałych, ale jest bardziej zakaźny. Szacuje się, że rozprzestrzenia się o jakieś 30% szybciej niż wcześniejsze mutacje. Polityk ostrzega, do czego to doprowadzi.
Wiceminister zdrowia bez ogródek zapowiedział bowiem, że Omikron spowoduje piątą falę zakażeń, choć przecież ledwo wychodzimy z czwartej. Warto zaznaczyć, że podobny scenariusz już wcześniej anonsował Adam Niedzielski. Zaznaczył on, że szczyt kolejnej fali prognozowany jest na przełom stycznia i lutego przyszłego roku. Już teraz Omikron jest dominującym wariantem w krajach zachodniej Europy.
W związku z tym warto przypomnieć, jakie są charakterystyczne objawy dla tej mutacji. Poza standardowymi symptomami, zakażenie Omikronem przejawia się także w dolegliwościach gastrycznych oraz wyjątkowej potliwości.
– To się może wydawać, że to jest nie dużo, ale jeżeli bierzemy pod uwagę zakaźność tego wirusa, będzie to niestety kolejny problem, jeśli chodzi o wzrost zakażeń w naszym kraju – mówił polityk o 25 przypadkach zakażenia Omikronem w Polsce.
Apogeum zakażeń i hospitalizacji w IV fali mamy za sobą. Zaczynająca się od jutra 3-tygodniowa przerwa w nauce stacjonarnej powinna przyspieszyć spadki. Zejście z wysokich poziomów zakażeń i hospitalizacji jest konieczne w kontekście ryzyk związanych z #Omikron pic.twitter.com/AI12n1PvtT
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) December 19, 2021
Źródło: lelum.pl