Łukasz Berezak nazywany jest przez wielu najsłynniejszym wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 30. Finał WOŚP jest dla niego wyjątkowy z kilku powodów – to jubileusz tak jego, jak i samej Orkiestry, a także pierwsze wydarzenie po ukończeniu 18. roku życia. Pełnoletność okazała się jednak przyczyną wielu obecnych problemów.
Łukasz Berezak wspiera WOŚP mimo kolejnych problemów zdrowotnych
Wolontariusz od lat zmaga się z szeregiem dolegliwości, które utrudniają mu codzienne funkcjonowanie. Mimo to przed dekadą zaangażował się w WOŚP, od tamtej pory jego puszka wypełniania jest zaś po brzegi.
– Dla mnie nie ma już ratunku, więc chciałbym pomagać innym, dla których jest jeszcze nadzieja – mówił przy okazji jednego z Finałów.
Matka Łukasza przyznała w rozmowie z TVN24, że od pewnego czasu nie czuje się on najlepiej. W związku z niedawnym uzyskaniem pełnoletności ma zaś problem z uzyskaniem lekarskiej pomocy.
– Z dziecka z dnia na dzień stał się dorosły. Tu zaczęły się schody, nie można wejść normalnie do lekarza, czeka się latami do specjalistów – przyznała kobieta.
Zapewniła jednak, że otrzymuje on ogromną pomoc, także finansową.
– Ludzie go wspierają na różny sposób. Pisząc, dzwoniąc – dodała.
18-latek nie mógł osobiście spotkać się z reporterami, WOŚP postanowił zaś wesprzeć tym razem wirtualnie, tworząc eSkarbonkę.
Źródło: lelum.pl