Wiadomości

TAJNA wizyta Dudy. W sobotę prezydent pojechał do… Po sieci KRĄŻY zdjęcie!

Zwykle o prezydenckich wizytach i wyjazdach wiedzą wszyscy. Na oficjalnej stronie prezydenta Andrzeja Dudy prowadzony jest kalendarz wydarzeń, w którym można sprawdzić, co robi Duda. Jednak czasem prezydent potrzebuje chwili ciszy. Do sieci trafiło zdjęcie z sekretnej, sobotniej wizyty prezydenta Dudy, o której do tej pory nikt nie wiedział.

TAJNA wizyta Dudy. W sobotę prezydent pojechał do... Po sieci KRĄŻY zdjęcie!

Andrzej Duda ma kalendarz wypełniony po brzegi: spotkaniami, wyjazdami, rozmowami. Szczególnie teraz w czasie, gdy za naszą wschodnią granicą trwa wojna, prezydent ma wiele spraw do załatwienia. To wszystko sprawia, że czasem prezydent Duda musi odpocząć w ciszy i spokoju, pozbierać myśli, zastanowić się, a także pomodlić. Okazuje się, że w sobotę Andrzej Duda wybrał się z sekretną wizytą do jednego z polskich sanktuariów. Jakiego? Chodzi o sanktuarium w Górze Kalwarii niedaleko Warszawy. O tym, że Duda pojechał w to miejsce donieśli sami gospodarze miejsca, czyli zakonnicy. Na swoim koncie na Facebooku pochwalili się wspólnym zdjęciem z prezydentem:

– W sobotę 23 kwietnia po godz. 15:00 Sanktuarium na Mariankach w Górze Kalwarii odwiedził Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej pan Andrzej Duda, który do tej prywatnej wizyty został zainspirowany przez czcicieli św. ojca Stanisława Papczyńskiego – napisali.

Okazuje się, że Andrzej Duda wybrał się tam w konkretnej sprawie, prosił o modlitwę w intencji ojczyzny. Swoją wizytę musiał jednak skrócić, ponieważ właśnie w sobotę przyszły dramatyczne wieść ze Śląska dotyczące tragedii w kopalni. Dlatego też prezydent szybko zakończył wizytę w sanktuarium i pojechał w miejsce tragedii, czyli do kopalni Zofiówka.

– Pan Prezydent nawiedził Wieczernik i modlił się przez dłuższy czas przed sarkofagiem św. ojca Stanisława, wielkiego patrioty. Chciał pozostać dłużej, ale z powodu górniczej katastrofy na Śląsku, musiał szybko jechać dalej. Poprosił o dalszą modlitwę za niego i za Ojczyznę. To zgodnie obiecaliśmy. Uznaliśmy, że tak niespodziewana wizyta prezydenta, kilkanaście godzin po zakończeniu Drugiej Nocy Modlitwy za Polskę, jest potwierdzeniem słuszności tejże modlitwy i zaproszeniem do jej kontynuowania.

Źródło: se.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close