Już wkrótce każdemu seniorowi może przysługiwać emerytura obywatelska w wysokości 1250 zł! Jak ustalił „Super Express” pomysł mocno forsuje minister rozwoju i pracy Jarosław Gowin (59 l.). W rządzie toczy się jednak o to wielki spór. Jednym z największych krytyków tego rozwiązania jest wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed (65 l.). – W tym systemie ludzie będą musieli sami oszczędzać na przyszłą emeryturę, bo obywatelska emerytura wystarczy im zaledwie na przeżycie! – przestrzega w rozmowie z nami Stanisław Szwed. A Wy co sądzicie o pomyśle emerytury obywatelskiej? Zostawcie komentarz pod tekstem!
– Można sobie wyobrazić, że za 5-10-15 lat zdecydujemy się na system obywatelski, ale z zachowaniem komponentu solidarnościowego – mówił w końcu 2016 roku Mateusz Morawiecki (52 l.). Jarosław Gowin w całej sprawie ma więc potężnego sojusznika. Sam wicepremier mocno naciska na pomysł minimalnej emerytury. – Dla przykładu każdemu Polakowi przysługiwałoby 1250 zł emerytury, bo takie właśnie ma być minimalne świadczenie w 2021 roku – opowiada nam jeden z posłów Porozumienia. – Musimy wprowadzić emerytury obywatelskie. Rozwiązanie dotyczące systemu kanadyjskiego mamy w naszym programie, mówię o swojej partii– mówił jakiś czas temu wicepremier Jarosław Gowin w radiowej Trójce. Ale z tym pomysłem nie zgadza się wiceminister rodziny Stanisław Szwed. – Taka emerytura będzie służyć tylko na przeżycie! Nie jestem jej zwolennikiem. Nie możemy mieć w Polsce za jakiś czas tylko samych biednych emerytów! Jeśli ktoś ma tylko minimalną emeryturę, to jest w bardzo trudnej sytuacji. Można sobie wyobrazić, że np. 5 mln Polaków jest na emeryturze minimalnej, to byłaby jakaś katastrofa – powiedział nam Szwed.
Źródło: se.pl
