Wiadomości

Pomagał ludziom, teraz drży o bliskich i bezsilnie czeka na telefon

Tomasz Stasiak każdego dnia z narażeniem życia pomagał innym. Dziś ratownik medyczny z Kalisza drży o zdrowie swoje i bliskich. Miał kontakt z pacjentem z koronawirusem. Pan Tomasz boi się, że teraz on, jego żona i dzieci mogą być zarażeni.

Rodzina jest uwięziona w domu. Odbywają kwarantannę. – Podczas dyżuru zostałem narażony na kontakt z dodatnim pacjentem COVID-19 – powiedział pan Tomasz. Ratownik dowiedział się o tym już po powrocie z pracy. – Moi najbliżsi zostali narażeni na zarażenie. Podjąłem decyzję, że zostaję w domu – wyjaśnił. – Z żoną i synem mamy objawy przeziębienia. Boję się, co będzie się działo za kilka dni – dodał.

Pan Tomasz, jego żona i dwójka dzieci z niecierpliwieniem czekali na test. Dzięki naszej interwencji sanepid w końcu zainteresował się sprawą. – Pan Tomasz Stasiak dnia 01.04.2020r został zgłoszony przez Wojewódzki Szpital Zespolony w Kaliszu do tutejszego Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego jako kontakt z chorym na COVID 19 i tym samym kwalifikującym się do pobrania wymazu. Przesłana lista zawierała łącznie 396 osób, które wcześniej były już wykazywane w pojedynczych listach przesyłanych od kilku dni – tłumaczy Oddział Nadzoru PSSE w Kaliszu. – Pan Tomasz Stasiak na tej liście widniał jako 352 osoba bez informacji, że jest wpisany po raz pierwszy – dodaje sanepid.

Kilka dni temu ratownik opublikował w sieci film, w którym apelował do ludzi, by nie wychodzili z domu i nie okłamywali medyków. – Dla waszego i naszego dobra – wyjaśnił i dodał: wchodzimy do każdej chałupy jak na minę. Jesteśmy na polu bitwy.

Co szósty zarażony to pracownik służby zdrowia

Ratownik medyczny z Kalisza wspomniał o tym, jak trudna jest obecnie sytuacja w służbie zdrowia. Brakuje m.in. maseczek i kombinezonów ochronnych. Problemy mają medycy w całym kraju, którzy walczą z koronawirusem na pierwszej linii frontu.

– Jak ja nie wyjadę czy inny zespół, to nikt nie wyjedzie. Ludzie będą umierać nie na COVID-19, tylko na brak pomocy od zespołów ratownictwa medycznego z uwagi na brak ludzi i sprzętu – tłumaczy Tomasz Stasiak.

Dane udostępnione przez Główny Inspektorat Sanitarny nie pozostawiają złudzeń. U ponad 450 pracowników służby zdrowia badania potwierdziły koronawirusa. 4,5 tysiąca osób znajduje się na kwarantannie.

1

Pomagał ludziom, teraz drży o bliskich i bezsilnie czeka na telefon

Tomasz Stasiak każdego dnia z narażeniem życia pomagał innym. Dziś ratownik medyczny z Kalisza drży o zdrowie swoje i bliskich. Miał kontakt z pacjentem z koronawirusem. Pan Tomasz boi się, że teraz on, jego żona i dzieci mogą być zarażeni.

2

Pomagał ludziom, teraz drży o bliskich i bezsilnie czeka na telefon

Tomasz Stasiak, ratownik z Kalisza: Dzięki naszej interwencji sanepid zainteresował się sprawą pana Tomasza i jego bliskich. Rodzina, w końcu zostanie zbadana na koronawirusa

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close