Wiadomości

Policjanci z płaczem wyszli z mieszkania. Wcześniej 11-latek wysłał koledze zatrważającą wiadomość

Mieszkanie, które zamieszkiwał 11-latek z rodzeństwem i mamą, w piątek zostało otoczone przez specjalne służby. Policjanci opuszczający blok nie mogli powstrzymać się od łez, a mieszkańcy niemieckiego Solingen pod wejściem do budynku, porażeni rodzinną tragedią, rozpalali znicze i zostawiali maskotki. Na chwilę przed wszystkim, chłopiec wysłał dramatyczną wiadomość.

W piątek, 4 września niemieckie media przekazały tragiczną wiadomość. Mieszkanie, w którym znaleziono ciała pięciorga małych dzieci, zostało otoczone przez policję. Kolega 11-letniego chłopca, nie przypuszczał, że wiadomość, jaką otrzymał, mogła być prawdą.

Niemcy. Mieszkanie otoczone przez policję

– Chciałem ci tylko powiedzieć, że już mnie nie zobaczysz, bo moje rodzeństwo nie żyje – miał napisać, jak podaje Fakt, 11-letni chłopiec, do swojego kolegi.

Niestety, kiedy ten zjawił się pod blokiem, w którym znajdowało się mieszkanie rodziny jego przyjaciela, przed budynkiem stała już policja.

Ciała rocznej Meliny, dwuletniej Leonie, trzyletniej Sophie, sześcioletniego Timo i ośmioletniego Luki, zostały znalezione w łóżeczkach. Jak informuje niemiecki dziennik Bild, pięcioro dzieci najprawdopodobniej zostało otrutych, a następnie uduszonych przez własną matkę. Policję miała wezwać zaniepokojona babcia. Ocalał jedynie 11-letni Marcel.

Matka zabiła dzieci

Matka szóstki dzieci, która dopuściła się niewyobrażalnego czynu, po wszystkim podjęła się próby samobójczej. 27-latka skoczyła pod nadjeżdżający pociąg w Dusseldorfie. Kobieta przeżyła i z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Za swoją zbrodnię odpowie przed sądem.

11-latek został znaleziony w domu babci. Nie wiadomo, czy chłopczyk był świadkiem rodzinnej tragedii.

Źródło: lelum.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close