Krzysztof Penderecki zmarł 29 marca 2020 roku, kiedy Polacy zmagali się już z pandemią koronawirusa. Niestety, z tego powodu niemożliwe było pożegnanie kompozytora z honorami, a na uroczystości nie mogliby zjawić się przedstawiciele środowiska artystycznego. Ten okres dla rodziny jest bardzo trudny – mówił Onetowi Andrzej Giza, dyrektor Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena.
Krzysztof Penderecki zmarł w Krakowie w wieku 86 lat, niebawem minie rok od tego smutnego wydarzenia. Na razie nie ma wielu pewnych informacji co do terminu pogrzebu, choć kilka miesięcy temu padła data.
Pogrzeb Krzysztofa Pendereckiego
Dyrektor Stowarzyszenia im. Ludwiga van Beethovena, Andrzej Giza, jakiś czas temu w rozmowie z Onetem zdradził, że prawdopodobny termin pogrzebu Krzysztofa Pendereckiego to maj 2021 roku:
— Rozważany jest maj 2021 r. jako czas, w którym w uroczystościach będą mogli brać udział goście zza granicy, artyści i przyjaciele Pana Krzysztofa i Pani Pendereckiej. Trudno mówić o konkretnych datach.
Na razie jednak nie ma oficjalnych komunikatów w tej sprawie. Niestety, aktualnie w Polsce zmagamy się z trzecią falą koronawirusa.
Podczas piątkowej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski mówił, że jeżeli po świętach wielkanocnych będziemy mieli apogeum zachorowań za sobą, rząd będzie podejmował decyzje luzujące obostrzenia.
Szef resortu zdrowia wspomniał, że może to dotyczyć uroczystości rodzinnych, np. wesel. Wszystko odbywałoby się małymi krokami. Nie ma jednak pewności, co przyniesie nam przyszłość i z jaką sytuacją spotkamy się w maju.
Trudny okres dla rodziny
We wspomnianej rozmowie z onet.pl Andrzej Giza ujawnił, że urna z prochami czeka do czasu pogrzebu w kościele im. św. Floriana w Krakowie. To m.in. decyzja rodziny.
– Z uwagi na czasy pandemii nigdy nie została wyznaczona data uroczystości pogrzebu Krzysztofa Pendereckiego. Rodzina, razem z Fundacją Panteon Narodowy i Ministerstwem Kultury, i prezydentem Krakowa, postanowiła, że urna z prochami czeka do czasu pogrzebu w kościele im. św. Floriana w Krakowie. Ten okres dla rodziny jest bardzo trudny – mówił Giza.
Źródło: lelum.pl