Wielu nastolatków po zakończeniu szkoły średniej marzy o tym, by dostać się na studia. Są jednak też i tacy, którzy rzucają plany dotyczące wyższego wykształcenia chcąc przeżyć przygodę życia. Wśród nich jest Lexis Noelle, która zamieszkała w busie przerobionym na mieszkanie.
Pochodząca z Nowego Jorku Lexis Noelle już będąc w szkole średniej podróżowała z matką. Życie w drodze zainspirowało ją do tego stopnia, że zapragnęła żyć w ten sam sposób. W mediach społecznościowych uważnie śledziła ludzi, którzy zamieszkali w busach i podróżowali po świecie. Ciężko pracując jako kelnerka oszczędzała pieniądze, a następnie zakupiła małego vana. Miała wówczas 18 lat i wiedziała, że jeszcze nie chce studiować. – Moją wielką pasją jest podróżowanie i odkrywanie nowych miejsc. Kiedy skończyłam szkołę średnią po prostu wiedziałam, że nie chcę iść prosto na uniwersytet – wyjaśniła w rozmowie z Media Drum World.
Dom w miniaturze
Matka 21-letniej obecnie kobiety pomogła jej w przerobieniu busa na mieszkanie. W środku znalazło się miejsce na sypialnię połączoną z salonem, kuchnią, jadalnią oraz łazienką z toaletą i prysznicem. Całość jest zasilana panelami słonecznymi. Wydzielenie tylu pojemności wymagało jednak kreatywności oraz dużych nakładów pracy.
Łóżko składa się z dwóch kanap, które w ciągu dnia mogą służyć jako miejsce do siedzenia. Główka prysznica jest przenośna, dzięki czemu można używać jej również na kempingu. W kuchni znalazło się miejsce na kuchenkę mikrofalową, ekspres do kawy, mini lodówkę a nawet kuchenkę gazową. Wewnątrz dominują ciepłe, pastelowe kolory.
Źródło: wprost.pl
