Wiadomości

Nowe obostrzenia już za chwilę? Przełomowe słowa wiceminister: „Protokoły bezpieczeństwa gotowe”

Wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk zapowiedziała w Polskim Radiu 24, że rząd jest gotowy na regionalizację obostrzeń, gdyby zaszła taka potrzeba. Wszystko to w związku z przybierającą na sile czwartą falą koronawirusa.

Ostatnie dane dotyczące zachorowań na koronawirusa mogą budzić niepokój. Dziś odnotowano 421 przypadków. Rosną także liczby zajętych łóżek i respiratorów. Natjtrudniejsza sytuacja jest w województwach z małym poziomem wyszczepienia. Władze za wszelką cenę chcą uniknąć całkowitego lockdownu i rozważają regionalizację obostrzeń.

Rząd gotowy na regionalizację obostrzeń

– Jeśli chodzi o czwartą falę, to jesteśmy gotowi na model regionalizacji, który wydaje się najbardziej preferencyjny, ale jest uzależniony od liczby zakażeń na daną liczbę mieszkańców w regionach – powiedziała dziś w Polskim Radiu 24 wiceminister Olga Semeniuk.

Jak zaznaczyła, gotowe do wdrożenia są już odpowiednie protokoły bezpieczeństwa, czekające na decyzję premiera oraz Rady Medycznej i Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Rząd chce także uprzywilejować zaszczepionych, którzy mają nie wliczać się do nakładanych limitów, m.in. w sklepach czy kościołach.

W resorcie rozwoju i technologii cały czas prowadzone są rozmowy z poszczególnymi branżami. Ministerstwo czeka w tym przypadku na uwagi dotyczące protokołów bezpieczeństwa. Ostatnio Semeniuk spotkała się z przedstawicielami biznesu basenowego, którzy zgłosili swoje zastrzeżenia co do ewentualnych obostrzeń.

Niepewna sytuacja przedsiębiorców

Rząd zapowiedział wprowadzenie obostrzeń przy przekroczeniu magicznej liczby 1000 zakażeń dziennie. Zdaniem ekspertów, ta może zostać osiągnięta już w tym tygodniu. Stąd też niepewność, zwłaszcza wśród przedsiębiorców. Ci z branży hotelarskiej i gastronomicznej już zaapelowali do władz o ustalenie jasnych wytycznych.

Czwarta fala koronawirusa oznacza niepewność dla funkcjonowania całej gospodarki i jej wskaźników w 2021 roku. Wprowadzane restrykcje mają zależeć od liczby zakażeń, obciążenia infrastruktury szpitalnej i właśnie poziomu wyszczepienia. Wynika z tego, że najwcześniej obostrzeń mogą się spodziewać mieszkańcy Podkarpacia, Lubelszczyzny i Podlasia.

Źródło: goniec.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close