Ojojoj, co tu się wydarzyło. Wielu osobom Krystyna Pawłowicz jawi się jako osoba o ostrych i wyrazistych poglądach, która lubi wdawać się w rozmaite dyskusje. Tymczasem okazuje się, że była posłanka Prawa i Sprawiedliwości ma też zupełnie inne oblicze. Ujawniło się ono teraz, gdy publicznie postanowiła sobie spijać z dzióbków z 42-latkiem. Ależ tam leciały słowa! A pikanterii całej sprawie dodaje, że w tle jest… pierwszy raz!
Zaczęło się od postu, który wstawił na swoją twitterową tablicę Dominik Tarczyński. 42-letni europoseł PiS wspomniał w nim wydarzenie z przeszłości, które okazało się przełomowe dla Krystyny Pawłowicz. Chodzi bowiem o jej… pierwszy raz na Twitterze! – Tak sobie przypomniałem i pomyślałem: kawał historii polskiego internetu w trzy lata… Tak szybko czas płynie, że doliczyć się nie mogłem. Dobry miałem pomysł prawda? Pozdrowienia Pani Profesor! – napisał Tarczyński. To on bowiem pomagał założyć Pawłowicz konto. I po tym wspominkowym wpisie europosła Pawłowicz ukazała swe łagodne, nad wyraz miłe oblicze. – Nie umiałam sama założyć sobie konta na TT. Dziękuję Ci Dominik jeszcze raz. Miałeś dobrą rękę,poszło jak burza już pierwszego dnia – pochwaliła kolegę była posłanka.
Tak sobie przypomniałem i pomyślałem: kawał historii polskiego internetu w trzy lata…
Tak szybko czas płynie, że doliczyć się nie mogłem.Dobry miałem pomysł prawda? 😎
Pozdrowienia Pani Profesor! 😊🇵🇱 https://t.co/uzOoutjInW
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) February 25, 2021
Źródło: se.pl