Psy masowo umierają od wirusa, którego nikt nie potrafi rozpoznać. Media huczą od makabrycznych doniesień. Wiadomo już czy psiakom w Polsce również grozi zarażenie.
Psy to jedne z życzliwszych i słodszych zwierząt na świecie, które wspierają swojego ukochanego właściciela w trudnych chwilach. One same nie potrafią jednak powiedzieć, gdy coś im dolega, a specjaliści często nie są w stanie trafnie zdiagnozować choroby. Tak też jest właśnie i w tym przypadku, bowiem nieznany wirus zabija kolejne czworonogi.
Psy umierają w zatrważającym tempie. Koszmarny wirus atakuje kolejne czworonogi
Na początku jesieni tego roku do mediów dotarły przykre informacje w sprawie wirusa, jaki panuje w Norwegii. Atakuje on jednak nie ludzi, a zwierzęta, a dokładniej bezbronne psy. W każdym przypadku zaczyna się dokładnie tak samo – wymioty, biegunka, a później śmierć, do której najczęściej dochodzi już po 24 godzinach od wystąpienia pierwszych objawów. Niekiedy psiaki umierają znacznie szybciej, jeszcze nim właściciel zdąży zareagować w jakikolwiek sposób.
Wirus odbiera życie kolejnym czworonogom i choć miejscowi weterynarze robią co mogą, nie potrafią określić ani co to za wirus, ani gdzie jest jego źródło.
– Leczyliśmy psa w poniedziałek, był w bardzo złym stanie. Niestety, pomimo intensywnego leczenia nie przeżył. Następnego dnia właściciele przyprowadzili innego psa z tymi samymi objawami – mówił jeden z lekarzy weterynarii.
Czworonogi w Polsce zagrożone
Wśród mieszkańców Norwegii zapanowała panika, a każdy z nich drży o swojego pupila. Tamtejsze psy jednego dnia czują się dobrze, a drugiego zwyczajnie umierają i to z nieznanych nikomu przyczyn. Choć z tygodnia na tydzień psich ofiar jest coraz więcej, nikt nie potrafi znaleźć odpowiedzi na pytanie, co powoduje chorobę.
Wiadomo, że wirus nie rozprzestrzenia się poza granice kraju, dzięki czemu Polacy, przynajmniej na razie, mogą być spokojni. Trudno jest jednak przewidzieć, czy w najbliższych tygodniach lub miesiącach, jeżeli problem nie zostanie zażegany, nie dotknie psiaków również z innych krajów. Media podają, że na nieznany wirus umierają czworonogi różnej rasy, w różnym wieku i z różnych części Norwegii. U każdego z nich odkryto dwie groźne bakterie Providencia alcalifaciens i Clostridium perfringens, powodujące silne zapalenie jelit i biegunkę.
Źródło: pikio.pl
