Rzeczniczka PiS Beata Mazurek przeprosiła szefa WOŚP za wpis w mediach społecznościowych, do którego dołączony był mem ze zdjęciem budynku podpisanym jako „Namiot Jerzego Owsiaka”. Ale zrobiła to z nutką ironii.
Reakcja Beaty Mazurek była błyskawiczna (PAP, Fot: Marcin Obara)
Mazurek dołączyła mem do tweeta z apelem do opozycji o merytoryczne argumenty w sporze politycznym. Na początku wpisu nawiązała do zarzutów opozycji o to, że Jarosław Kaczyński w rzeczywistości nie żyje tak skromnie, jakby chciał, aby oceniali to wyborcy.
„Internauci szybko porównali, jak mieszka 'bogacz’ J.Kaczyński i 'BIEDACY’ z totalnej opozycji oraz środowisko, które ją wspiera” – (pisownia oryg. – przyp. red.) – napisała i załączyła mem ze zdjęciami podpisanymi: „Pałac Jarosława Kaczyńskiego”, „Norka Tomasza Lisa”, „Altanka Radka Sikorskiego”, „Chałupka Grzegorza Schetyny”, „Lepianka Lecha Wałęsy” oraz „Namiot Jurka Owsiaka”.
W reakcji na wpis, Owsiak dał Mazurek 48 godzin na przeprosiny. Wyjaśnił że pokazanym na zdjęciu budynku prowadzone są szkolenia wolontariuszy Pokojowego Patrolu.
Odpowiedź rzeczniczki PiS była błyskawiczna.
„Panie J.Owsiak, po zapewnieniu, że jest to Uniwersytet WOŚP do celów edukacyjnych, przepraszam za podanie informacji, która nb. od dłuższego czasu funkcjonuje w internecie; cieszę się, że dzięki mojemu wpisowi zyskał Pan możliwość wyjaśnienia tej sprawy” – stwierdziła Mazurek.
Panie J.Owsiak
po zapewnieniu, że jest to Uniwersytet WOŚP do celów edukacyjnych, przepraszam za podanie informacji, która nb. od dłuższego czasu funkcjonuje w internecie; cieszę się, że dzięki mojemu wpisowi zyskał Pan możliwość wyjaśnienia tej sprawy.— Beata Mazurek (@beatamk) January 31, 2019
Źródło: wp.pl