Barack Obama w ostatnim wywiadzie dla telewizji CNN wskazał na Polskę i Węgry jako na dwa kraje, które w ciągu ostatniej dekady stały się autorytarne. – Wystarczy tutaj przyjechać, a nie czytać jakieś opracowania, które fałszują obraz Polski – powiedział Mateusz Morawiecki i zaprosił byłego prezydenta USA do Polski.
- – Jestem przekonany, że każdy, kto popatrzy na Polskę z bliska dziś, to zobaczy kraj, który w ogromnym stopniu otworzył swój kraj na całe społeczeństwo – powiedział Mateusz Morawiecki
- – Najlepiej by było zaprosić Baracka Obamę do Polski, co niniejszym czynię. Kiedy parę lat temu przyjechał inny polityk z partii Demokratycznej, Bill Clinton, to rozpływał się nad pochwałami – powiedział szef rządu
- – Brak wiedzy często prowadzi do błędnych refleksji, w tym przypadku, jak wiemy, już nie pierwszy raz – stwierdził z kolei wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk
Zaproszenie Morawieckiego
– Najlepiej by było zaprosić Baracka Obamę do Polski, co niniejszym czynię. Kiedy parę lat temu przyjechał inny polityk z partii Demokratycznej, Bill Clinton, to rozpływał się nad pochwałami. Wystarczy tutaj przyjechać, a nie czytać jakieś opracowania, które fałszują obraz Polski – powiedział Mateusz Morawiecki.
– Jestem przekonany, że każdy, kto popatrzy na Polskę z bliska dziś, to zobaczy kraj, który w ogromnym stopniu otworzył swój kraj na całe społeczeństwo – zapewniał Morawiecki. – To jest demokratyzacja polskiej gospodarki – podkreślał szef rządu.
– Myślę, że to i wiele innych obszarów były pan prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama dostrzeże, gdyby przyjechał tutaj do nas i z bliska popatrzył, jak Polska się dzisiaj pięknie rozwija. A nie stało się to przypadkiem, nie stało się to przypadkiem za rządów PiS – dodał Morawiecki.
Wiceszef MSZ o słowach Obamy: brak wiedzy często prowadzi do błędnych refleksji
Brak wiedzy często prowadzi do błędnych refleksji, w tym przypadku, jak wiemy, już nie pierwszy raz – powiedział PAP wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, odnosząc się do słów byłego prezydenta USA Baracka Obamy na temat Polski.
– Skoro można przedkładać tradycje amerykańskiej demokracji nad wielowiekowe tradycje polskiej demokracji, można też twierdzić, że w Polsce mamy dyktaturę. Brak wiedzy często prowadzi do błędnych refleksji, w tym przypadku, jak wiemy, już nie pierwszy raz – powiedział wiceszef MSZ.
W wyemitowanym w poniedziałek wywiadzie Baracka Obamy dla CNN, były prezydent ostrzegał, że amerykańska demokracja jest zagrożona, lecz koniec demokracji nie będzie nagły. Jako przykład podał Polskę i Węgry.
Barack Obama mówił o kondycji demokracji na świecie. – Gdy popatrzymy na takie miejsca jak Węgry albo Polska, które nie miały takich demokratycznych tradycji jak my, nie były w nich tak mocno zakorzenione.
Źródło: onet.pl