Wiadomości

Miller ostro krytykuje pomysł Solidarnej Polski. „Głupota Ziobry jest niesłychana”

Ziobryści chcą, aby rząd wystąpił do Komisji Europejskiej o zawieszenie polskiej składki do unijnego budżetu. Do szerokiego grona krytyków tego pomysłu dołączył Leszek Miller. – Głupota Ziobry jest niesłychana – ocenił w Radiu TOK FM. Jego zdaniem to „chore ambicje” ministra sprawiedliwości, za które wszyscy płacimy.

Miller ostro krytykuje pomysł Solidarnej Polski. „Głupota Ziobry jest niesłychana”

Podczas ostatniego posiedzenia rządu minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz minister-członek Rady Ministrów Michał Wójcik zgłosili wniosek, by rząd wystąpił do Komisji Europejskiej o zawieszenie składki członkowskiej naszego kraju do unijnego budżetu. Ministrowie umotywowali swój wniosek kosztami, które ponosi Polska w związku z przyjęciem ukraińskich uchodźców, przede wszystkim kobiet i dzieci.

– Polska dzięki Ziobrze praktycznie nie uznaje TSUE, nie respektuje jego orzeczeń. Teraz chce zawiesić płacenie składek. Coraz więcej polityków unijnych pyta, co Polska robi w tym składzie – mówił w TOK FM były premier, obecnie europoseł, Leszek Miller.

Miller: To jest wojenka Ziobry. Nie tylko z UE

Sam pomysł Ziobry i Wójcika ocenił krótko. – Głupota Ziobry jest niesłychana. Nie jesteśmy płatnikiem netto, ciągle więcej bierzemy niż wkładamy. Jeżeli nie będziemy płacić składek, to Unia Europejska będzie potrącać pieniądze z innych funduszy – stwierdził Miller. – To jest wojenka Ziobry. Nie tylko z UE, ale przede wszystkim wojenka w obozie Zjednoczonej Prawicy, aby uzyskać jak najlepszy punkt startu w wyborach. Za chore ambicje Zbigniewa Ziobry płacimy my wszyscy – dodał

– Dopóki nie ma wniosku Rady Ministrów do Komisji Europejskiej, to można machnąć na to ręką, powiedzieć, że to gierki wewnątrz obozu władzy – mówił dalej. Zauważał jednak, że wiadomości z Polski docierają do władz zarówno UE, jak i pozostałych unijnych krajów, i budują „klimat wokół Polski”. Zdaniem Millera ostatnio obraz naszego kraju był „cieplejszy” dzięki temu, że przyjęliśmy uchodźców z Ukrainy, jednak Ziobro wciąż „kontynuuje swoją wojnę”.

Zawieszenie polskich składek do UE? Pomysł krytykuje też rzecznik rządu

Jeszcze zanim Ziobro i Wójcik zgłosili swój wniosek na posiedzeniu rządu, pomysł skrytykował rzecznik rządu Piotr Müller. Ocenił, że „nie jest to dobry ruch”, który dodatkowo „niczego nie zmienia”. – Oczywiście uważamy, że część instytucji unijnych łamie przepisy traktatów Unii Europejskiej, więc to też stawia nas w takiej sytuacji, w której też zastanawiamy się, jak reagować. Tylko pamiętajmy, że Polska cały czas ze środków unijnych, w sensie liczb bezwzględnych, dostaje najwięcej środków finansowych, niż wpłaca do budżetu UE – wyjaśniał w rozmowie z WP.

Wcześniej w krytycznym tonie wypowiedział się o sprawie Ryszard Terlecki. – Mówienie dziś, że zastosujemy jakieś retorsje czy sankcje wobec Unii, za to, że nie chcą pomagać Ukrainie, wydaje się głupim pomysłem – powiedział wicemarszałek Sejmu. – Wiemy dobrze, że Solidarna Polska szuka rozmaitych sposobów, żeby odróżniać się od naszej generalnej linii i znajduje różne luki, w które próbuje się wcisnąć i to jest jedna z nich. Nie uważam, żeby to było pożyteczne, by służyło w jakikolwiek sposób polskiemu rządowi, czy Ukrainie i uchodźcom – zakończył Terlecki.

Źródło: wprost.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close