Premier Mateusz Morawiecki namawia Polaków do zaczepienia się na COVID-19, ale czy sam jak najszybciej przyjmie szczepionkę? Czy zrobi to publicznie? Jego odpowiedź na pytanie nie jest jednoznaczna.
Premier Polski Mateusz Morawiecki zachęca Polaków do szczepień przeciwko COVID-19. – Chciałbym, by w Polsce proces szczepień rozpoczął się jak najszybciej – powiedział Mateusz Morawiecki na antenie RMFFM. I wyraźnie zaznaczył, że namawiał wszystkich w Unii Europejskiej i Komisji Europejskiej, by te szczepionki były jak najszybciej przyjęte przez Europejską Unię Lekową.
Zgodnie z planem szczepionki na COVID-19 mają być dostępne w styczniu. W Polsce będą darmowe. W pierwszej kolejności będą dobrowolnie przyjmowane przez biały personel, służby mundurowe i seniorów. Zaczepić będzie można się w przychodniach POZ, szpitalach, specjalnych punktach szczepień. A czy premier naszego kraju da wszystkim przykład i sam się zaczepi przed kamerami, by wszyscy obywatele mogli to zobaczyć? – Obiecuję, że się zaszczepię, jeśli lekarz na to pozwoli. Czy przed kamerami? Tego nie obiecam – powiedział Morawiecki. Jednocześnie premier polskiego rządu nie ukrywa, że nie obawia się tego, by zabrakło w Polsce szczepionek czy też, by było za mało punktów szczepień. Jego główną obawą jest to, że wciąż połowa obywateli deklaruje, że nie będzie się szczepić na COVID-19. A epidemiolodzy zaznaczają, że szczepienie będzie wtedy skuteczne, gdy preparat przyjmie 80, a nawet 90 proc. społeczeństwa.
Źródło: se.pl