Andrzej Piaseczny niedawno świętował urodziny w towarzystwie mamy. Niestety, ostatnio kobieta trafiła do szpitala. Obawia się o swoje zdrowie do tego stopnia, że ma nadzieję, że gdy jej zabranie, ukochanym synem zajmie się Alicja Majewska.
Andrzej Piaseczny niejednokrotnie podkreślał, że mama zajmuje najważniejsze miejsce w jego życiu. Odkąd kobieta zachorowała, regularnie odwiedza ją w szpitalu. Mimo że na ostatnim wspólnym zdjęciu wyglądała kwitnąco, wciąż obawia się o własne zdrowie.
Andrzej Piaseczny martwi się o schorowaną mamę
– Od kilku już lat urodziny świętujemy wspólnie. Pomiędzy moimi, które jutro, a wczorajszymi mamy. To już sto trzydzieste trzecie! Ależ ten czas… Gdybyśmy mogli sobie czegoś życzyć, to bardzo prosimy o dobre myśli, których nam teraz dla zdrowia bardzo potrzeba – pisał Andrzej Piaseczny 5 stycznia.
Pani Alicja nigdy nie zwątpiła w swojego syna. Po niesławnym koncercie na Eurowizji, kiedy to Andrzej Piaseczny spotkał się z szeroko zakrojoną krytyką, bez wahania stanęła u jego boku. Wierzyła, że jej potomek osiągnie sukces dzięki talentowi i determinacji.
– Wierzyłam, że będzie kimś… Że osiągnie sukces. Wszystko, co zdobył, zawdzięcza tylko sobie- mówiła w programie „Starsza pani musi fiknąć”.
Andrzej Piaseczny był w tym roku pomysłodawcą licytacji, z której trafi na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Piosenkarz postanowił zaprosić zwycięzcę do swojego domu i zaoferować mu wspólne zjedzenie obiadu. Jeden z uczestników aukcji był tak zdeterminowany, że zgodził się zapłacić aż 40 tysięcy złotych.
W kolacji będzie uczestniczyła także Alicja Majewska, z którą Andrzej Piaseczny współpracował na planie programu „The Voice of Poland”. Mimo różnicy wieku między artystami nawiązała się przyjaźń. Schorowana mama piosenkarza wiąże z tą relacją wiele nadziei.
– Pani Alicja cieszy się, że Andrzej zaprzyjaźnił się z piosenkarką i po cichu liczy, że kiedy jej zabraknie, Alicja Majewska będzie troszczyła się o Andrzeja jak ona- donosi anonimowy informator tabloidu „Życie na gorąco”.
Mimo że kobieta podchodzi do stanu swojego zdrowia dość pesymistycznie, Andrzej Piaseczny nie ma wątpliwości, że mama będzie towarzyszyć mu jeszcze przez wiele lat. Ma nadzieję, że tradycja celebrowania wspólnych urodzin będzie nieprzerwanie trwała jeszcze długo.
– Mam nadzieję, że jeszcze długo będziemy świętować nasze urodziny – zdradził znany wokalista. Życzymy zdrowia!
Źródło: pikio.pl