Wiadomości

Lekarz zdradził prawdę o noszeniu maseczek. Przybijająca wiadomość

Lekarz zabrał głos na temat dramatycznej sytuacji sanitarnej, która odnotowywana jest w ostatnich tygodniach na terenie Polski. Niemal każdego dnia dochodzi od rekordowej liczby zakażeń, a rząd wprowadza coraz bardziej rygorystyczne obostrzenia. Wirusolog zdradził, jakie są powody niepokojącego wzrostu. Przyczyn, według niego, powinno się upatrywać w noszeniu maseczek ochronnych.

Lekarz wytłumaczył, czym spowodowany jest nagły wzrost liczby zachorowań na COVID-19 na terenie naszego kraju. Powód, który przedstawił, jest szokujący. Niestety, wszystko wskazuje na to, że obecny kryzys ma podłoże w braku rozwagi wśród Polaków.

Lekarz zabrał głos na temat maseczek ochronnych

Znany wirusolog w rozmowie z RMF FM poinformował, że – jego zdaniem – przyrost nowych zakażeń i ofiar śmiertelnych będą zależeć od zachowania społeczeństwa. Według niego obecna sytuacja epidemiologiczna jest znacznie poważniejsza niż ta, która miała miejsce wiosną, gdyż wtedy ludzie stosowali się do zaleceń Ministerstwa Zdrowia.

– Powiem tu krótko. Dlaczego było dobrze? Było dobrze, ponieważ użycie masek sięgało ponad 70 procent (…). I tzw. dystans społeczny został zredukowany o 60 procent. Najkorzystniej było dokładnie 13 kwietnia, potem zaczęło nam wszystko rosnąć, w związku z czym doszliśmy do poziomu bardzo ryzykownego, gdzie jeden zakażony przypada na mniej więcej 500 osób. A z tyloma się dziennie spotykamy – tłumaczył profesor Włodzimierz Gut.

Lekarz uważa, że ostatnia, bardzo gwałtowna fala zakażeń jest spowodowana tym, że doszło do rozluźnienia społecznego i „kwestionowania epidemii przez pewne grupy”. Podkreśla, że wciąż problemem jest to, że Polacy nie respektują zasady zachowywania dystansu społecznego, a wiele osób całkowicie rezygnuje z zasłaniania nosa i ust. To, czy w najbliższym czasie liczba dziennych zakażeń będzie rosła, zależy od podejścia społeczeństwa. Jest to niestety czynnik, którego nie da się przewidzieć.

Profesor Włodzimierz Gut zabrał głos także w kwestii problemów, z jakimi borykają się szpitale. Najtrudniejsza sytuacja według specjalisty, związana jest ze szpitalami dedykowanymi, które mają zajmować się wyłącznie pacjentami zakażonymi koronawirusem. Niestety, zwykle nie posiadają one potrzebnego wyposażenia i wystarczająco licznego personelu medycznego. Ekspert wypowiedział się również na temat budowy szpitala tymczasowego na warszawskim Stadionie Narodowym.

– Jeżeli nie pobuduje, to mu się zarzuci, że niczego nie robi. Jeżeli pobuduje – w mieście, w którym jest czerwona strefa i dużo zachorowań – to będzie, że nadgorliwy i chce przestraszyć. Zawsze będzie niedobrze – ocenił lekarz.

– Nie da się tak w ciągu jednego dnia: hop, błyśniemy, staje szpital. Jest problem obsługi, wyposażenia. Wyposażenie prawdopodobnie się znajdzie, bo już krzyk był, że za dużo jest respiratorów. Nie dokupimy lekarzy czy pielęgniarek – dodał lekarz.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close