Nastolatka, która złamała obostrzenia, wyprowadziła z równowagi lekarza. Mimo wszystko mężczyzna postąpił bardzo nieodpowiednie.
Nastolatka spotkała się ze swoimi koleżankami nad rzeką w czasie epidemii koronawirusa. Mężczyzna przechodził obok całego zbiegowiska i zaczął agresywnie wypowiadać się na temat dziewczyn. Najpierw zaczęły się wyzwiska i ostra kłótnia, lecz potem puściły mu nerwy.
Okazało się, że mężczyzna jest lekarzem z okolic Louisville w USA. Podszedł wraz z kobietą, która mu towarzyszyła do nastolatek. Następnie zaczął je wyzywać, argumentując to tym, że są na zgromadzeniu podczas epidemii. Po dłuższej kłótni doszło do przepychanki między nastolatkami a mężczyzną.
Nastolatka została zaatakowana
Kłótnia stawała się coraz bardziej gwałtowna i próżno było czekać na jej zakończenie. Zarówno lekarz, jak i nastolatki nie chciały odpuścić. W końcu mężczyźnie puściły nerwy i rzucił się na jedną z nastolatek, a następnie zaczął ją dusić. Nie wiadomo jednak, co go sprowokowało.
Według „Courier Journal” w związku z całym zajściem lekarz przebywa na urlopie administracyjnym. Nie wiadomo, jak potoczy się jego kariera. Mężczyzna został zwolniony z aresztu za osobistym poręczeniem. Będzie musiał stawić się w sądzie 8 maja. Policja podkreśla, że jeśli ktoś widzi nielegalne zgromadzenie podczas epidemii należy bezzwłocznie zgłosić całą sprawę do nich. Odradza jednak wymierzać sprawiedliwość na własną rękę.
Źródło: pikio.pl
