Przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Borys Budka był 9 lutego gościem Polsat News. W programie „Gość Wydarzeń” Budka opisywał przebieg spotkania polityków opozycji z prezydentem Andrzejem Dudą. Jego tematem była propozycja prezydenta, dotycząca likwidacji Izby Dyscyplinarnej, co mogłoby pomóc w odblokowaniu Polsce unijnych funduszy. Także wypłata pieniędzy przez UE z Funduszu Odbudowy, była tematem „Kropki nad i” w TVN24.
– Jeżeli głowa państwa niemal uderzając w stół mówi, że nawet jakby było tysiąc wyroków sądowych, on nie cofnie się, jeżeli chodzi o to, co jest kluczem sporu z Unią Europejską, no to trudno w takich warunkach zgodzić się z głową państwa – opisywał przebieg spotkania polityk KO.
Budka: Bijemy się o 250 mld zł
Borys Budka był pytany w Polsat News o to, czy prezydencki projekt dotyczący Izby Dyscyplinarnej, zostanie poparty przez KO. – On niestety nie załatwia tego problemu – podkreślił Budka.
Polityk był dopytywany, czy jest to chociaż krok do przodu w tej sprawie.
– Nie. On jest tylko takim złapaniem oddechu i pokazaniem, że coś ta strona Zjednoczonej Prawicy robi. Dzisiaj problemem jest nie tylko Izba Dyscyplinarna, ale przede wszystkim sędziowie wpuszczani do wymiaru sprawiedliwości przez nielegalną Krajową Radę Sądownictwa. Bardzo dobrze, że prezydent mówi o likwidacji Izby Dyscyplinarnej, ale tych nielegalnych sędziów, chce wpuścić do innych izb. Czyli znowu za kilka, kilkanaście miesięcy, będzie problem – wyjaśniał polityk KO.
– Bijemy się o 250 mld zł i kluczem do tego jest wykonanie wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – zaznaczył.
Co dalej z miliardami dla Polski?
Przypomnijmy, że pieniądze europejskiego z Funduszu Odbudowy, nadal nie trafiły do Polski, a ma to związek ze sporem o praworządność w kraju. Instytucje unijne podnoszą, że problemem jest brak niezależności wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
– To są pieniądze, które mogą ustabilizować polską gospodarkę – zaznaczał Budka w Polsat News.
– Mówimy tak: Panie prezydencie jest pana projekt, my kładziemy w Sejmie nasz projekt, obywatelski, uzgodniony przez stronę społeczną. Pracujmy nad tym, by wyszedł wspólnie projekt, który odblokowuje 250 mld zł z Unii Europejskiej – dodawał.
Bielan: Nigdy nie powiedziałem, że Polska nie powinna otrzymywać pieniędzy z Funduszu Odbudowy
O sprawę wypłaty pieniędzy z Funduszu Odbudowy, był także pytany w TVN24 Adam Bielan, prezes Partii Republikańskiej.
– Nigdy nie powiedziałem, że Polska nie powinna otrzymywać pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Wręcz przeciwnie, należy zrobić wszystko, żeby te pieniądze otrzymać – zaznaczył Bielan.
Europoseł mówił, że należy jednak zastanowić się, co należy zrobić dalej w tej sprawie.
– W sytuacji, w której tych środków nie będziemy otrzymywać przez kolejne tygodnie, miesiące, a Komisja Europejska mimo zobowiązania, które na nią nakładają rozmaite akty prawne, nie wyda opinii w sprawie Krajowego Planu Odbudowy, a już pół rok jest po czasie, no to musimy się zastanowić, co w tej sytuacji robić – powiedział Adam Bielan.
Adam Bielan: To jest sytuacja dla Polski nie do zaakceptowania
– Mówimy o sytuacji, w której Komisja Europejska wciąż nie wyda opinii na temat naszego Krajowego Planu Odbudowy, nie będziemy otrzymywać środków finansowych, a jednocześnie będziemy żyrować kredyt, z którego będą korzystać inne państwa. To jest sytuacja dla Polski nie do zaakceptowania – kontynuował europoseł.
Adam Bielan powiedział w TVN24, że popiera likwidację Izby Dyscyplinarnej, a więc rozwiązanie, które zaproponował Andrzej Duda.
– Cieszę się z inicjatywy pana prezydenta. Nie chcę oceniać w szczegółach tego projektu, to jest potężny akt legislacyjny. Nie mamy jeszcze ostatecznej opinii na temat tego, czy poprzemy wszystkie rozwiązania, które pan prezydent zaproponował. Na pewno popieramy likwidację Izby Dyscyplinarnej – powiedział prezes Partii Republikańskiej w TVN24.
Źródło: fakt.pl
