Wiadomości

Jarosław Kaczyński na pikniku PiS w Zbuczynie

Telewizja TVP Info po raz kolejny transmitowała partyjny piknik PiS, który tym razem odbył się w Zbuczynie. Jarosław Kaczyński dostał tam od lokalnych strażaków „hełm lidera”. – Nie zaryzykuję nałożenia, bo ja mam strasznie dużą głowę – powiedział prezes PiS. Po chwili jednak założył hełm na głowę, a zgromadzeni nagrodzili go gromkimi brawami. Następnie jadł lokalne przysmaki i na oczach kamer pił alkohol.

Jarosław Kaczyński na pikniku PiS w Zbuczynie

W niedzielę prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, w ramach objazdu po kraju podczas kampanii wyborczej odwiedził Zbuczyn – niewielką wieś w powiecie siedleckim na Mazowszu. – Mamy już 500 zł od krowy i 100 zł od świni – podkreślał, dodając, że wkrótce PiS ogłosi nowy program rolny dla polskiej wsi. Zachęcał też do udziału w wyborach parlamentarnych (sam Kaczyński wystartuje jako „jedynka” PiS w Warszawie).

Kaczyński dostał hełm od strażaków. „Mam strasznie dużą głowę”

Po wygłoszeniu przemówienia Jarosław Kaczyński otrzymał od lokalnych strażaków-ochotników „hełm lidera”. – Dziękuję bardzo. Proszę państwa, nie zaryzykuję nałożenia, bo ja mam strasznie dużą głowę, mimo że sam jestem mały – powiedział prezes PiS. Po krótkiej chwili stwierdził jednak, że spróbuje i założył hełm na głowę, a następnie zasalutował. Zgromadzeni nagrodzili go gromkimi brawami.

Na tym jednak nie zakończyła się transmisja z pikniku Prawa i Sprawiedliwości. Kamery TVP Info podążające krok w krok za prezesem PiS pokazywały, jak Jarosław Kaczyński przechadza się między stoiskami i je rogaliki i pierogi, a następnie popija je wódką i piwem.

„Może mi ktoś powiedzieć, o co w tym chodzi? W TVP prezes je i pije alkohol. Po co to pokazywać?” – napisała Marta Kiermasz z VOX FM.

To nie pierwszy partyjny piknik PiS transmitowany przez TVP. W połowie lipca podobny odbył się w lubelskim Chełmie. Prezes PiS chwalił wówczas zespół ludowy słowami: – Szedłem tu troszkę zmęczony, no, ciężkie życie. A jak usłyszałem ten śpiew, to mi siły wróciły. Kilka minut później prezes PiS odwiedzał stoiska z żywnością, a była rzeczniczka pilnowała, by towarzysząca mu kamera TVP nie nagrywała go w niekomfortowych sytuacjach. Z kolei na początku sierpnia podczas pikniku partyjnego w Dygowie (zachodniopomorskie) prezes PiS zapowiadał: – Przyjdzie takich dzień, że zmienimy Konstytucję na potrzebną, która będzie gwarantowała prawdziwą demokrację, prawdziwą praworządność, prawdziwą równość, która jest dzisiaj łamana.

Źródło: wiadomosci.gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close