Powrót Donalda Tuska to spory problem dla partii Szymona Hołowni. Najnowsze sondaże nie zostawiają złudzeń – Polska 2050 traci poparcie w bardzo szybkim tempie, zyskuje zaś – Koalicja Obywatelska. Były kandydat na prezydenta przygląda się powrotowi Tuska z uwagą, ale zamierza realizować swój program. Były premier odpowiedział Hołowni w wywiadzie dla tygodnika „Polityka”.
Powrót Tuska do polskiej polityki był zapowiadany od kilku lat. Wiele wskazywało na to, że były premier zdecyduje się wystartować w wyborach prezydenckich 2020, ale ostatecznie nie wziął w nich udziału, a kandydat KO Rafał Trzaskowski przegrał w drugiej turze w Andrzejem Dudą. Tusk nie porzucił jednak planów o powrocie – na początku lipca 2021 ogłosił swój powrót do polskiej polityki. I już teraz widać, jak ważną postacią dla wyborców jest obecny szef Platformy Obywatelskiej. Sondaże opozycyjnej partii poszły w górę, zaś stopniały notowania Polski 2050. Teraz Donald Tusk, który udzielił wywiadu tygodnikowi „Polityka”, zwrócił się do Szymona Hołowni. – Ostatnio Szymon Hołownia dość dowcipnie zauważył, że mój powrót nie oznacza, że on mi usiądzie na kolanach. Niniejszym oświadczam, że miejsce na moich kolanach jest zarezerwowane dla wnucząt i nikt więcej się nie zmieści. Jesteśmy w stałym kontakcie z liderami ugrupowań demokratycznych. Mam duże zaufanie do ich poczucia odpowiedzialności i instynktu samozachowawczego. Wybierzemy wspólnie optymalny wariant wyborczy – stwierdził były premier. Tym samym nawiązał do wywiadu Szymona Hołowni.
Źródło: se.pl