Wiadomości

Hofman o zarzutach Giertycha: takich rozmów było bardzo wiele

Roman Giertych udostępnił nagranie, na którym – jak stwierdził – Adam Hofman proponuje Leszkowi Czarneckiemu formalne lub nieformalne zatrudnienie Michała Krupińskiego. Giertych zapowiedział, że zawiadomi organy ścigania o popełnieniu przestępstwa korupcyjnego w tej sprawie. W rozmowie z Onetem Hofman odniósł się do stawianych mu zarzutów.

Hofman o zarzutach Giertycha: takich rozmów było bardzo wiele

  • „Adam Hofman oświadcza, że w/w w przypadku zatrudnienia pójdzie do Zbigniewa Ziobro, porozmawia, przekona i rozwiąże problemy Czarneckiego” – napisał na Facebooku Roman Giertych
  • – Od kilku lat moja firma pracuje z dwoma bankami Leszka Czarneckiego, współpracowaliśmy też z jego fundacją i firmą syna. On nas zaprosił do współpracy — mówi w rozmowie z Onetem Adam Hofman
  • – Rozmowa była dłuższa, a Czarnecki wyciął fragment, który mu pasuje – wyjaśnia Hofman
    Hofman i drugi bohater nagrania, Robert Pietryszyn, wystosowali też oświadczenie na Facebooku: „Stanowczo podkreślamy, że podczas tych spotkań nigdy nie składaliśmy żadnych »korupcyjnych« propozycji”

W nagraniu Hofman wraz z Robertem Pietryszynem sugerują Czarneckiemu, że za jego kłopotami stoi Ziobro. Miliarder w to wątpi — wskazuje na premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezesa NBP Adama Glapińskiego. Dlatego Czarnecki powątpiewa, że potrzeba mu kogoś z dostępem do ucha Ziobry.

„Na spotkaniu Adam Hofman i jego współpracownik (nazwisko dla Komisji Śledczej) proponuje formalne lub nieformalne zatrudnienie Michała Krupińskiego. Jednocześnie Adam Hofman oświadcza, że w/w w przypadku zatrudnienia pójdzie do Zbigniewa Ziobro, porozmawia, przekona i rozwiąże problemy Czarneckiego dzięki temu, że w PiS jest autorytetem od spraw bankowych, czyli w zakresie tych spraw, w których zarzuty ma Czarnecki” – napisał Roman Giertych.

Hofman odpowiada: nie chodziło o to, że Krupiński miałby cokolwiek załatwić

Do stawianych przez Giertycha zarzutów odniósł się sam Adam Hofman. – Od kilku lat moja firma pracuje z dwoma bankami Leszka Czarneckiego, współpracowaliśmy też z jego fundacją i firmą syna. On nas zaprosił do współpracy – mówi w rozmowie z Onetem. – Takich rozmów dotyczących strategii postępowania było bardzo wiele. W tej konkretnej rozmawialiśmy o różnych propozycjach personalnych. To Leszek Czarnecki poprosił nas, abyśmy podpowiedzieli mu, kogo warto zatrudnić w jego bankach. Michał Krupiński był jedną z rozważanych opcji.

– W rozmowie pada sugestia, że Krupiński będzie coś mógł załatwić u swego kolegi, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. To sugestia, że jest w stanie coś nielegalnie wylobbować – zauważamy.

– Mógłby jako fachowiec przedstawić konsekwencje upadku dwóch banków Czarneckiego dla rynku finansowego w Polsce. Nie chodziło nam o to, że Krupiński miałby cokolwiek załatwić. Rozmowa była dłuższa, a Czarnecki wyciął fragment, który mu pasuje – wyjaśnia Hofman.

Hofman i Pietryszyn wydają oświadczenie. „Nigdy nie składaliśmy żadnych korupcyjnych propozycji”

Adam Hofman opublikował również dłuższe oświadczenie w tej sprawie. Podpisany pod nim jest również Robert Pietryszyn.

„Od maja 2019 firma, w której jesteśmy Partnerami, współpracowała i współpracuje do dziś z Panem Leszkiem Czarneckim, jego dwoma bankami, fundacją i członkami rodziny. Propozycje współpracy złożył nam sam Leszek Czarnecki. Zawarliśmy z jego firmami umowy na usługi komunikacyjno-doradcze. W tym czasie wykonywaliśmy zgodnie z Umową działania z zakresu public relations i doradztwa strategicznego. Wszystkie działania były dokumentowane i raportowane co miesiąc klientowi” – czytamy w oświadczeniu.

Dalej Hofman i Pietryszyn piszą: „W czasie trwania współpracy doszło do co najmniej kilkudziesięciu spotkań z przedstawicielami obsługiwanych podmiotów, w tym wielokrotnie, osobiście z samym Leszkiem Czarneckim. (…) Stanowczo podkreślamy, że podczas tych spotkań nigdy nie składaliśmy żadnych »korupcyjnych« propozycji”.

„24 lipca 2020 roku Leszek Czarnecki w trakcie jednego ze spotkań poprosił o znalezienie eksperta – doradcy z zakresu bankowości, jak to określił – »z drugiej strony«. Ekspert ten miałby pomóc mu prowadzić komunikację z rynkiem i otoczeniem biznesowym. Pragniemy wyraźnie pokreślić, że to sam klient wyraził potrzebę poszukiwania i zatrudnienia takiego specjalisty” – wskazują bohaterowie nagrania.

Oświadczenie

Od maja 2019 firma, w której jesteśmy Partnerami, współpracowała i współpracuje do dziś z Panem Leszkiem…

Опубликовано Adam Hofman Воскресенье, 15 ноября 2020 г.

„Zostaliśmy poproszeni o sugestię, kto mógłby pełnić taką rolę w jego firmie. W trakcie kolejnego spotkania omówiono propozycję potencjalnej rozmowy i współpracy z Panem Michałem Krupińskim. Pomimo rekomendacji do współpracy jednak nie doszło” – czytamy.

Jak zapewniają, „rozmowa, która została zarejestrowana w trakcie nagranego spotkania 23 września 2020 roku była jedną z wielu rozmówców o charakterze doradczym wynikającym z realizacji zawartej umowy i nie zawiera żadnych treści, które stanowiłyby naruszenie prawa. Tym samym stanowczo dementujemy doniesienia Pana Romana Giertycha w tym temacie”.

„Dementujemy również na temat sprawy zakupu TVN24. Leszek Czarnecki w trakcie spotkania w Miami w sierpniu 2019 roku powołując się na swoje kontakty z większościowym udziałowcem Discovery sam wyraził zainteresowanie zakupem stacji TVN24. Podkreślamy: to był pomysł Leszka Czarneckiego a nie nasz. Klient kilkukrotnie wracał do tego tematu i pytał nas o zdanie, prosił o rekomendacje dotyczące zakupu i potencjalnych korzyści z tego wynikających” – piszą autorzy oświadczenia.

Hofman i Pietryszyn poinformowali też, że podjęli już kroki prawne w tej sprawie.

Pietryszyn: — On jest zraniony bardzo, po tym co się stało [chodzi o Michała Krupińskiego, człowieka Ziobry, usuniętego z prezesury państwowego banku PEKAO SA w wyniku politycznych intryg wewnątrz PiS – red.]

Czarnecki: — Pytanie, wiesz, on – myślę – że niewiele może załatwić. Żeby nie powiedzieć: nic nie może załatwić.

Hofman: – Nie, może pójść do Zbyszka [Ziobry], powiedzieć: „Słuchaj, to ma takie konsekwencje, tak się to stanie, na samym końcu będzie na ciebie i musisz wiedzieć, zanim tę decyzję podejmiesz, jakie są jej konsekwencje. A ja jestem z systemu bankowego i wiem, jak to wygląda”. To może zrobić, a wiesz, to jest dużo.

Pietryszyn: — On ma tę zdolność. I oni uznają po drugiej stronie – po stronie PiS-owskiej – że ja ktoś coś o bankowości wie, to jest Michał. On ma to do siebie, że ładnie mówi, potrafi mówić.

Pietryszyn: — Ale wiesz, ja nie wiem, co tutaj specjalnie Ziobro ma do czynienia. Bo jest wiesz… moim zdaniem bardziej niż Morawiecki, to są działania Glapińskiego i ewentualnie Morawieckiego. Czy ja wiem, czy skutek ataków Ziobry?

Hofman: — Wiesz, to nie jest [tak], że z jednego źródła to wiemy, tylko z kilku.

Pietryszyn: — Jak uznasz, że go ściągamy to go w dwa, trzy tygodnie tu przywieziemy [do Czarneckiego, za granicę, gdzie przebywa – red.] i pogadamy, jak go użyć, nie? Czy bardzo formalnie, czy nieformalnie.

Czarnecki: — Nieformalnie, to znaczy jak?

Pietryszyn: — Nieformalnie to doradca, a formalnie to nie wiem…

Hofman: — Rada [nadzorcza w banku Czarneckiego – red].

Pietryszyn: — …biorę go do rady nadzorczej. Ciekawe, tak go sondowaliśmy [Krupińskiego], jak głęboko [niejasne] coś tam doradzić. „Jestem gotowy. Wiem, że to są głupoty, znam ten case [przypadek Czarneckiego] bardzo dobrze. Ale jestem otwarty”. Co mnie zdziwiło.

W tle udostępnionego nagrania słychać „Lessons in love” zespłu Level 42, przebój z lat 80.

Źródło: onet.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close