Wiadomości

Duda zapytany, czy 10 maja powinny się odbyć wybory. „Nikt nie wie, co będzie za półtora miesiąca”

– Gdyby się tak działo, że epidemia będzie szalała, i że cały czas będziemy musieli trzymać taką dyscyplinę i ograniczenia, to myślę, że ten termin wyborów wtedy może się okazać nie do utrzymania – powiedział prezydent Andrzej Duda w TVP. Jak dodał, nikt nie wie jednak, „co będzie za półtora miesiąca”.

Duda zapytany, czy 10 maja powinny się odbyć wybory. "Nikt nie wie, co będzie za półtora miesiąca"

W sobotnim programie „Gość Wiadomości” w TVP przeprowadzono rozmowę z prezydentem Andrzejem Dudą. Wśród pytań prowadzącego Michała Adamczyka padło też to dotyczące wyborów prezydenckich zaplanowanych na 10 maja. Jak dotąd władza nie zdecydowała się na to, by termin zmienić, a w nocy z piątku na sobotę PiS w Sejmie przeforsowało poprawkę zmieniającą Kodeks wyborczy. Dzięki zmianom korespondencyjnie zagłosują osoby przebywające w kwarantannie oraz te mające 60 i więcej lat.

Co z wyborami prezydenckimi? Duda: Gdyby epidemia szalała, to termin wyborów może okazać się nie do utrzymania

Andrzej Duda powiedział na antenie TVP, że wybory to ważne wydarzenie, ale zaznaczył jednocześnie, iż zdaje sobie sprawę z obecnej sytuacji.

Nikt nie wie z nas, co się będzie działo tak naprawdę 10 maja tego roku, czyli za półtora miesiąca. (…). Ale gdyby się tak działo, że epidemia będzie szalała, i że cały czas będziemy musieli trzymać taką dyscyplinę i ograniczenia, to myślę, że ten termin wyborów wtedy może się okazać nie do utrzymania
– mówił prezydent.

Zapewniał później, że na pewno, jeśli nie będzie warunków do przeprowadzenia wyborów w normalny sposób, to do nich nie dojdzie. – Trzeba do tego podejść spokojnie. Tak jak powiedziałem, nikt nie wie, co będzie za półtora miesiąca – powiedział.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close