Wiadomości

Donald Tusk wróci do polskiej polityki? Bosacki: Nie ma osoby w PO, która by tego nie chciała

Senator Platformy Obywatelskiej Marcin Bosacki odniósł się do medialnych spekulacji na temat ewentualnego powrotu Donalda Tuska na krajową scenę polityczną. Według niego Tusk rozmawiał z niektórymi politykami na temat swojej przyszłości i „nie ma osoby w Platformie Obywatelskiej, która by nie chciała” jego powrotu.

Donald Tusk wróci do polskiej polityki? Bosacki: Nie ma osoby w PO, która by tego nie chciała

Marcin Bosacki był pytany o przyszłość Donalda Tuska w polskiej polityce w programie „Rozmowa Piaseckiego” na antenie TVN24. Senator PO podkreślił, że nie rozmawiał osobiście z Tuskiem na ten temat, ale „zna osoby, z którymi (Donald Tusk – red.) rozmawiał”. Według niego były premier zadaje swoim rozmówcom pytanie: „Co sądzicie o tym, żeby moja kadencja jako szefa Europejskiej Partii Ludowej była pierwszą i ostatnią kadencją?”.

Bosacki: Z całą pewnością Platforma Obywatelska musi się zmienić

– Moim zdaniem nie ma osoby w Platformie Obywatelskiej, która by nie chciała powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. Jest to człowiek, który zapewniał wzrost gospodarczy podczas wielkiego kryzysu światowego, stabilność polskiej polityki – powiedział Bosacki.

Senator PO dodał, że pozostaje jednak pytanie, na jakie stanowisko i w jakiej roli Donald Tusk miałby powrócić na naszą arenę polityczną. Bosacki był również pytany, czy przewodniczący PO, Borys Budka, powinien ustąpić ze stanowiska. Polityk odpowiedział przecząco, ale dodał, że Platforma Obywatelska „z całą pewnością musi się zmienić”.

– Na pewno trzeba rozszerzyć i pogłębić zespół, który kieruje Platformą Obywatelską. Dla mnie to, że pan Borys Budka nie zaproponował do zarządu takich ludzi, jak Radosław Sikorski czy Grzegorz Schetyna, było błędem. Oni mają za sobą takie doświadczenie polityczne i tyle sukcesów politycznych, że zmienianie całkowicie składu było niedobre – zaznaczył.

Dodał, że PO powinna jak najszybciej zakończyć okres wewnętrznych rozmów. – Im dłużej zajmujemy się sami sobą, tym – niestety – większe jest prawdopodobieństwo, że dłużej się będzie zajmował Polską, przez kolejne cztery lata, Kaczyński, co jest dla Polski katastrofą – powiedział.

Parlamentarzyści KO wzywają do „daleko idących zmian”

W Platformie Obywatelskiej trwa wewnętrzny kryzys. Borys Budka wyrzucił w połowie maja z partii dwóch posłów: Ireneusza Rasia i Pawła Zalewskiego. Powodem decyzji było „działanie na szkodę Platformy” i „kwestionowanie decyzji władz partii”. Z kolei z członkostwa w PO zrezygnowała europosłanka Róża Thun, ale również Arkadiusz Kubiec, były wiceprezydent Kielc, oraz radny z Krakowa Wojciech Krzysztonek. Coraz częściej mówi się, że Rafał Trzaskowski powinien zastąpić Borysa Budkę na stanowisku przewodniczącego partii.

Na początku miesiąca opublikowano list otwarty 51 parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej, pod którym podpisali się m.in. Grzegorz Schetyna, Sławomir Neumann oraz Marcin Bosacki. Politycy stwierdzają w nim, że „mechanizmy władzy w PO były skrojone dla innej rzeczywistości” oraz domagają się „daleko idących zmian”. Budka podkreślił wtedy, że traktuje list jako element wewnętrznej dyskusji, ale jednocześnie zaznaczył, że poza pisaniem listów oczekuje od swoich posłów gotowości do ciężkiej pracy.

Najnowszy sondaż United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej” pokazuje, że to Polska 2050 Szymona Hołowni, a nie Koalicja Obywatelska, jest obecnie główną siłą opozycyjną. Największym poparciem wśród partii politycznych cieszy się wciąż Zjednoczona Prawica (33,7 proc.), ale na drugim miejscu znalazł się ruch Szymona Hołowni (22,7 proc.). Z kolei koalicja Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Zielonych i Inicjatywy Polskiej znalazła się dopiero na trzecim miejscu (13 proc.).

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close