Donald Tusk kpiąco skomentował lądowanie samolotu Antonow An-225 Mrija na warszawskim Okęciu. Największy transportowy samolot świata dostarczył dziś do Polski sprzęt medyczny z Chin do walki z koronawirusem, a jego lądowanie było transmitowane i szeroko omawiane przez media. Jak się okazało, sprzętu przywieziono mniej, niż zapowiadało wcześniej Ministerstwo Aktywów Państwowych.
- Ministerstwo informowało m.in., że do Polski przyleci 400 ton sprzętu medycznego, w tym 7 mln masek. Tymczasem maksymalny udźwig Antonowa 225 wynosi 250 ton
- Takie informacje podawało także KGHM, obok Lotosu jeden z organizatorów transportu na zlecenie KPRM
- Na lotnisku po lądowaniu prezes KGHM mówił już jednak o ponad 1 mln maseczek, a premier Morawiecki – o 80 tonach sprzętu medycznego
„Jeszcze nigdy tak wielki samolot nie dostarczył tak wiele maseczek tak nielicznym” – napisał na Twitterze przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej, parafrazując słowa Winstona Churchila po wygranej Bitwie o Anglię.
Jeszcze nigdy tak wielki samolot nie dostarczył tak wiele maseczek tak nielicznym.
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 14, 2020
Antonow wylądował na lotnisku w Warszawie wczoraj o godz. 10. Transport na zlecenie KPRM przygotowały spółki: KGHM Polska Miedź i Lotos.
Lądowanie samolotu transmitowała m.in. telewizja publiczna, było ono również zapowiadane i szeroko omawiane w innych mediach w Polsce. Wokół lotniska Chopina zgromadziły się dziś również, mimo pandemii koronawirusa, tłumy fanów lotnictwa.
Ile sprzętu medycznego na pokładzie Antonowa? Mniej niż zapowiadano
Jak informowaliśmy, samolot Antonow An-225 Mrija dostarczył do Polski ładunek sprzętu medycznego trzykrotnie mniejszy, niż wynosi dopuszczalna ładowność samolotu. I pięć razy mniejszy, niż zapowiadali przedstawiciele władz.
Portal przypomina zapowiedzi ze strony KGHM Polska Miedź, cytowane przez Polską Agencję Prasową: „Na wypełnionym po brzegi pokładzie, mieszczącego aż 400 ton ładunku samolotu, znajdzie się nawet 7 milionów maseczek typu P2, kilkaset tysięcy kombinezonów ochronnych i kilkaset tysięcy przyłbic”, a także tweeta Ministerstwa Aktywów Państwowych że po świętach „wyląduje kolejny transport sprzętu medycznego zakupionego przez @kghm_sa i @GrupaLOTOS. Aż 400 ton środków do walki z #koronawirusem dostarczy wynajęty specjalnie do tego największy na świecie samolot Antonow An-225 Mrija”.
Choć informowano, że do Polski przyleci 400 ton sprzętu medycznego, to maksymalny udźwig Antonowa 225 wynosi 250 ton
Jak podaje Konkret24, „Ładunek 400 ton prawie dwukrotnie przewyższałby dopuszczalną ładowność samolotu”. A prezes KGHM Marcin Chludziński podczas konferencji prasowej po wylądowaniu samolotu na Okęciu mówił, że w transporcie znajduje się już nie o 7 mln, a ponad 1 mln maseczek typu FFP2, ponad 200 tys. kombinezonów ochronnych oraz ok. 250 tys. przyłbic.
Z kolei premier Mateusz Morawiecki powiedział na Okęciu, że do Polski trafiło ok. 80 ton sprzętu.
Największy samolot świata na lotnisku w Okęciu
Antonow An-225 Mrija to największy samolot na świecie. Maszyna ma ponad 84 metry długości, napędzana jest sześcioma silnikami odrzutowymi. Samolot został wyprodukowany tylko w jednym egzemplarzu. Powstał w 1988 r., w czasach ZSRR w zakładach lotniczych Aviant. Jest tak duży, że jest w stanie przewieźć prom kosmiczny na swoim grzbiecie, a w ładowni blisko 100 samochodów osobowych.
Źródło: onet.pl