Doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak przekazał, że „w najbliższym czasie” Wołodymyr Zełenski i Władimir Putin „nie będą prowadzić rozmów”.
Mychajło Podolak powiedział w rozmowie z Radiem Svoboda, że „mimo odpowiednich oświadczeń strony tureckiej, technicznie niemożliwe jest zorganizowanie spotkania” Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego. Doradca prezydenta Ukrainy zaznaczył jednak, że może ono odbyć się w późniejszym czasie. „Chcemy jednak, aby stanowisko Ukrainy w tych negocjacjach było bardzo i bardzo mocne” – podkreślił Mychajło Podolak.
Wojna na Ukrainie. Negocjacje pokojowe spowolniły
Doradca Zełenskiego powiedział, że negocjacje pokojowe ze stroną rosyjską spowolniły, po tym jak Ukraińcy otrzymali materiały dotyczące zbrodni wojennych popełnionych przez Rosjan w rejonie Kijowa. „Rosja – bez względu na wszystko – wciąż ma wystarczające środki do prowadzenia aktywnych działań wojennych na wschodzie kraju. I chcą odnieść kilka taktycznych zwycięstw, aby pokazać, że umieją walczyć” – ocenił. Jak wskazał, Rosja „dąży do zniszczenia Mariupola jako całości” i „wciąż ignoruje” propozycje dotyczące ewakuacji cywilów z tego miasta.
Zdaniem Podolaka do działań wojennych może dojść również na terytorium Federacji Rosyjskiej, w szczególności z powodu prowokacji ze strony samych Rosjan.
Negocjacje w Stambule
Pod koniec marca Stambuł był gospodarzem rozmów pokojowych między delegacjami Ukrainy i Rosji. – Dalsze prowadzenie wojny nikomu nie przyniesie korzyści. Przywrócenie pokoju przyniesie korzyści waszym krajom i wszystkim innym (…) – mówił 29 marca prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, zwracając się do delegacji obu krajów.
Dodał wówczas, że Turcja postrzega zarówno prezydenta Putina, jak i prezydenta Zełenskiego jako „wartościowych przyjaciół”. Powiedział też, że postępy w rozmowach w Stambule mogłyby utorować drogę do spotkania Zełenski-Putin, a Turcja jest gotowa zorganizować rozmowę przywódców. W późniejszych wypowiedziach Erdogan podtrzymał wolę doprowadzenia do rozmów ukraińskiego i rosyjskiego przywódcy.
Źródło: wprost.pl